Imię i Nazwisko: Rory O'Shea
Wiek: 35 lat
Profesja: Malarz (teoretycznie)
Statystyki:
Inteligencja: 25/100
Kondycja: 5/100
Reakcja: 10/100
Celność: 5/100
Technika: 5/100
Percepcja: 20/100
Cecha dodatkowa: Malowanie: 20/100
Charakter:
Rory nie żyje, on egzystuje, nie je, tylko spożywa, nie myśli, tylko kontempluje. Maluje i nawet nieźle mu to wychodzi, ale tak naprawdę jest niespełnionym poetą. Nosi w sobie poemat życia, opisujący (w zależności od nastroju) okrucieństwa Wielkiej Wojny, piękno i majestat przestrzeni miejskiej lub jej niszczący wpływ na duszę ludzką. Rory nadużywa wszelkich używek. Nie stroni od kobiet, choć uważa, że miłość jest tylko pustym słowem. Z pozoru spokojny, w jego wnętrzu jednak panuje chaos.
Historia:
Rodzice Rory'ego mieli przed wojną wspaniale prosperującą fabrykę broni, co dało im nie tylko wysoką pozycję w społeczeństwie Zigguratu, ale i pokaźny majątek. Państwo O'Shea kochali swego jedynaka i rozpieszczali go, jak tylko mogli. Pech chciał, że podczas wojny, gdy Rory miał siedemnaście lat, w budynek, w którym schowali się jego rodzice, trafiła bomba, zabijając wszystkich na miejscu. Chłopak był wtedy daleko na południu miasta, gdzie było nieco spokojniej. Głębokie poczucie straty zbliżyło go do gosposi i zaczął traktować ją jak drugą matkę. Po śmierci państwa O'Shea, młody Rory odziedziczył cały majątek, a po wojnie, nie widząc siebie na stanowisku prezesa potężnej korporacji, sprzedał rodzinną firmę, co niemal potroiło jego kapitał.
Dodatkowe:
- Przedstawia się jako Eberard, ponieważ uważa, że rodzice skrzywdzili go, nadając mu tak pospolite imię.
- Boi się swojej gosposi, ale się do tego nie przyznaje.
- Zajmuje się głównie urządzaniem przyjęć i wydawaniem pieniędzy.
- Rzadko bywa trzeźwy.
- Lubi ludzi, ale nie lubi ich towarzystwa.