Skrzynka pocztowa Haydena |
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Sro Lip 22, 2015 10:32 am | |
| Szanowny Doktorze Mclean, jak się Pan czuje ? Zaaklimatyzował się już Pan ? To miasto jest okropne! Napadnięto mnie i molestowano w biały dzień, w parku i nikt nie zareagował! Obecnie szukam pracy, ale nie ma nic, co by odpowiadało mojemu wykształceniu. Zastanawiam się, co robić. Ufam, że u Pana wszystko w porządku najdroższy! z poważaniem
Matylda Hornybottom |
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Sro Lip 22, 2015 12:54 pm | |
| Mój drogi Haydenie
Cieszę się niezmiernie, że udało ci się tak szybko zaaklimatyzować i znaleźć pracę. Ja niestety dalej jestem zablokowana przez złamaną nogę ale na kontroli powiedzieli mi, że wszystko ładnie się zrasta. Być może i za jakiś czas powrócę do zawodu a wtedy na pewno skorzystam z Twej oferty pomocy mój ty Rycerzu Bez Skazy. Zauważyłeś jak tutaj inaczej niż u nas? Tęsknię za szumem rzeki.
Całuję Meg
Ps. Oczywiście, że się uśmiechnęłam. Ps.1 Podrap Siri ode mnie za uchem
|
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Czw Sie 06, 2015 10:16 am | |
| Drogi Haydenie
Powoli przyzwyczajam się do życia w tym mieście, chociaż nie mogę się dostosować do tego wiecznego słońca. Sąsiedzi chyba już się ze mną oswoili i nie stanowię egzotycznego dodatku do ich kamienicy. Powoli poznaję też miasto, choć z wiadomych względów jest to mocno utrudnione. A właśnie jeszcze tydzień tej męczarni i pozbędę się gipsu. Czekam na informacje od Ciebie. Jak na uczelni? Poznałeś kogoś interesującego? Odwiedź mnie jak najszybciej.
Całuję Meg |
|
|
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Sro Sie 12, 2015 10:26 am | |
| Szanowny Panie Mclean
Z zaskoczeniem przyjęłam słowa skreślone Pana ręką. Przyznam szczerze, myślałam, że sklep mój był tylko jednym z wielu przystanków na Pana drodze podczas zwiedzania miasta. Nie mniej jest mi bardzo przyjemnie, iż nasza rozmowa zapadła Panu w pamięć. Dla mnie to też był bardzo mile i ciekawie spędzony czas. Życzę Panu powodzenia w załatwieniu wszystkich formalności i w przystosowaniu się do nowych obowiązków. Jeżeli znajdzie Pan czas w tym natłoku obowiązków to miło mi będzie ponownie z Panem porozmawiać.
Z poważaniem Beth Sanders
|
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Sro Sie 12, 2015 11:57 am | |
| Kochany Haydenie.
Jakże doskonale rozumiem Twoje pragnienie i tęsknoty. Prawie pokrywają się z moimi a na wspomnienie moczenia stóp w rzece miałam ochotę zedrzeć z nogi gips, niestety uświadomienie sobie, że mogłabym ją pomoczyć co najwyżej tylko w misce powstrzymało mnie przed tym. W nawiązaniu do tego okropnego gipsu. To jeszcze tylko kilka dni i się go zupełnie pozbędę co da mi większą swobodę ruchów, choć pewnie rehabilitacja potrwa jakiś czas. Później jednak Zigguracie czekaj bo Larsen i Mclean przybywają.. Już teraz wiem, że spodoba mi się spojrzenie na to miasto Twoimi oczami bo pewnie obszedłeś już wszystkie kąty w przeciwieństwie do mnie. Tak więc przyszła najjaśniejsza gwiazdo Neoziggurackiego uniwersytetu czekam na Twą wizytę i relację. Wytarmoś i wygłaszcz Siri ode mnie.
Tęsknię Meg
|
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Czw Sie 20, 2015 2:11 pm | |
| Haydenie mój jedyny
Mam nadzieję, że rektor Twego wydziału już jest mocno zaniepokojony wizją utraty swego stanowiska na rzecz Twojej osoby. Nie o tym jednak chciałam rozmawiać. Wyobraź sobie, że w końcu pozbyłam się tego paskudnego gipsu w związku z czym mogę hasać po mieście jak młoda gazela. Czekam więc na spełnienie Twej obietnicy.
Całuję Meg
Ps. Mam nadzieję, że o lodziarnię zahaczymy |
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Pon Wrz 21, 2015 10:33 am | |
| Panie Maclean
To niezwykle uprzejmie z Pana strony, że zaprosił mnie Pan na spacer. Niestety w chwili obecnej sytuacja rodzinna nie pozwala mi na takie przyjemność.
Z poważaniem Beth Sanders
|
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Pon Wrz 21, 2015 8:57 pm | |
| Panie Maclean
Bardzo dziękuję za troskę i propozycję pomocy, będę o niej pamiętać. Mam nadzieję, że udało się panu zadomowić w naszym mieście.
Z poważaniem Beth Sanders
|
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Pią Wrz 25, 2015 9:03 am | |
| Szanowny doktorze Maclean, nazywam się Joshua Grant, "poznaliśmy się" na wyprawie ratunkowej, gdzie próbowałem Pana powstrzymać przed zerwaniem świeżo założonych szwów. Dostałem namiary na doktora od naszej wspólnej znajomej - Megan Larsen. Obiecała mi, że będzie doktor osobą, która będzie w stanie opowiedzieć mi więcej na temat kaan-ańskiej technologii protetycznej. Nie ukrywam, że bardzo mnie ten temat interesuje. Jestem zarówno z zawodu jak i zamiłowania protetykiem i wszelkie nowe informacje mnie fascynują. Chciałbym osobiście się wybrać na uczelnię i zapytać o to w cztery oczy, jednak obecny stan zdrowia, nie pozwala mi na to. Nie jestem jednak osobą, która lubi czekać bezczynnie. Czy przyjąłby doktor moje zaproszenie i spotkał się ze mną w moim apartamencie? Proponuję termin jutrzejszy, tj. 15 lutego. Jak już wspominałem, praktycznie jestem uziemiony, stąd doktor na pewno mnie zasta u siebie. Oczywiście nie widzę przeszkód, by zabrał doktor ze sobą, swoją uroczą znajomą. Wyrażała się o panu jako "przyjacielu" stąd będzie wam z pewnością raźniej razem. z poważaniem dr Joshua Grant.
|
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Czw Maj 05, 2016 3:35 pm | |
| Hayden
Czy wszystko w porządku? Nie widzieliśmy się jakiś czas, nie dajesz znaku życia. Martwię się.
Meg |
|
|
♦ Re: Skrzynka pocztowa Haydena Sro Mar 20, 2019 8:52 pm | |
| Szanowny Panie Maclean
Przyznaję, że Pana list jest dla mnie pewnym zaskoczeniem. Mam nadzieję, że udało się Panu odnaleźć w naszym mieście i zadomowić. Dziękuję za troskę o mnie i moje sprawy, które na szczęście pomyślnie się ułożyły. Co do wspólnej kawy, gdyby Pan był w okolicy mojego sklepu to zapraszam serdecznie.
Z poważaniem Beth Ryder |
|
|
|
|
|