Imię i Nazwisko: Diana Cotton
Twarzy użycza: Lena Headey
Wiek: 35
Profesja: Księgowa w Zarządzie Kopalni
Statystyki:
Inteligencja: 20/100
Kondycja: 12/100
Reakcja: 12/100
Celność: 9/100
Technika: 8/100
Percepcja: 15/100
Cecha dodatkowa: Zdolności analityczne: 14/100
Charakter:
Stanowcza i konkretna kobieta. Nigdy nie owijała nieprzyjemnych słów w miękką bawełnę i nadal nie zamierza. Nie zawsze jest to szczerość do bólu, czasami to zwykła złośliwość, która przedziera się z ciemnych oczu. Pracą znudzona, choć przykłada się, by wszystko było w jak najlepszym porządku. Umysł ścisły, nie uznający porządku tworzącego się powoli świata, gdy zgliszcza poprzedniego nie przestały się palić.
Historia:
Z czasów wielkiej wojny pamięta to, że ona wraz ze swoją matką i Fanny siedziały czasami długie godziny w pokoju z zasłoniętymi oknami. Przy świecach układały pasjansa, bądź uczyły się etykiety, by odgonić te mary czające się za oknem i udawać, że wszystko jest jak dawniej. Diana nie zapomni dnia, kiedy Maude wróciła bez palców, do czego szwagierce nie przyznała się od razu. Nastoletnia wtedy Diana modliła się do najświętszej maszyny, by jej rodziców nigdzie nie wzywano. Matka może i faktycznie uniknęła represji, za to ojciec, jako brat wygnanego Cottona był często wzywany, aż któregoś dnia zwyczajnie zniknął. Diana i jej matka pogodziły się w końcu z tym, że ich najbliższego pochłonęło piekło wojny.
Po wojnie Diana zaczęła studia z zarządzania i ekonomii, po kilku latach zyskując stopień magistra. Przez kilka lat mężatka, ale mąż ją zostawił, ponieważ nie mogła dać mu dzieci.
Dodatkowe:
-Bliska kuzynka Fanny od strony ojca. (ich ojcowie byli braćmi)
-Prawdopodobnie bezpłodna, choć lekarze nigdy w stu procentach tego nie potwierdzili.
-Księgowa pracująca przy Zarządzie Kopalni. To jej niemiłym zadaniem jest opracowywanie tych cholernych wykresów i tabelek dla Blacka i reszty pacanów.