Droga Matyldo,
dziękuję za Twoją troskę. Czuję się dobrze, a rana ładnie się goi.
To przykre, że od początku spotkały Cię tu nieprzyjemności. Ja zdążyłem się zaaklimatyzować i poznać ciekawych ludzi. Dostałem również etat na uczelni. Postaram się zorientować czy nie znalazłoby się tam stanowisko również dla Ciebie.
Musisz być dzielna. To dla nas wszystkich trudny okres. Ale myślę, że sobie poradzisz.
Jeśli będzie Ci doskwierała samotność, daj mi znać. Wyjdziemy gdzieś razem.
Z poważaniem,
Hayden