Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 

Share

Piniata!

Idź do strony : Previous  1, 2
Admin
Admin
Admin
Liczba postów : 1786
Piniata!  Pią Lis 28, 2014 11:17 pm

First topic message reminder :

Zabawa stara jak świat, polegająca na strąceniu specjalnie przygotowanej kukły wypełnionej zwykle słodyczami. Edward jednak swoją, w kształcie robota, wypełnił Rilami. Ten, kto strąci zabawkę, może zgarnąć całą sumkę, która znajduje się w środku. Oczywiście, o ile kwotę przekaże na cele charytatywne! Wszystko z zawiązanymi oczami.

Aby strącić piniatę:
2k6 + (percepcja - 3) > 20
Charles Grimes
Charles Grimes
Liczba postów : 220
Re: Piniata!  Wto Gru 02, 2014 6:44 pm

Charles naprawdę długo zastanawiał się nad pójściem na ten cholerny bal. Nie znalazłszy jednak kompana do picia - stwierdził, że napije się za darmo. Nie miał na sobie eleganckiego fraka, garnituru czy innych głupot. Ciemne jeansy, koszula w geometryczne, oczojebne wzory w żółto-pomarańczowo-różowych kolorach i zielona marynarka. A co, reszta elitarnej chołoty i tak będzie wyglądać jak pajace. A ani razu w życiu nie miał tej koszuli na sobie.
Rozejrzał się po sali i dojrzał piniatę, a tam... To tu wszyscy siedzą, że nie ma z kim na piwo do Morgana pójść. Cholera.
-Dobry wieczór, panowie.-odezwał się, poprawiając marynarkę.
Gość
Gość
avatar
Re: Piniata!  Wto Gru 02, 2014 11:35 pm

Oczywiście Felix znał to postanowienie. Co ranek obiecywał sobie ograniczać swoje nałogi. Niestety, ból był czasem przytłaczający, czasami lęki z przeszłości krzyczały zbyt głośno, czasem po protu miał zbyt odpowiedni nastrój. Suma sumarum wychodziło na jedno - nie odmawiał sobie.
Rozglądał się zadowolony po ludziach z uznaniem bijąc skromne brawo jakiejś młodej damie, która z sukcesem spałowała biedną piniatę.
- Może powinienem. W sumie chciałbym nową protezę, słyszałem, że gdzieś pod miastem mieszka rodzeństwo potężnych świrów na punkcie wyjątkowych unikatów, jeśli chodzi o protezy... - mruknął sugestywnie, unosząc dłoń i spoglądając na mechanizmy rozprostowujące i zaciskające palce.
Może i byli młodzi, ale Routt nie myślał o dniach zbliżających go do ostateczności. Wychodził z założenia, że to dobrze, że przeżył wczoraj dlatego dziś może się upodlić, bądź znów wystawić na jakieś niebezpieczeństwo. Chyba troche pogardzał życiem jako wyższą wartością. Czy to go plasowało w gronie mężczyzn jeszcze prostszych niż Crow?
- Charles! - znów wykrzyknął trochę zbyt głośno. Akurat podszedł z lewej strony i Felix nie usłyszał powitania- Kolejny, którego bym się tu nie spodziewał. Gustowna koszula. - uścisnął mu rękę kiwając zadowolony głową. Cieszył się, że go widzi albo już był tak spizgany, że było mu wsio rawno.[/b]
Raven Alistair Crow
Raven Alistair Crow
Liczba postów : 1206
Re: Piniata!  Czw Gru 04, 2014 12:05 am

- Alice od pewnego czasu też ma protezę - bąknął, z pewnym żalem. Lubił jej dłonie. Teraz została jej tylko jedna. I tak nie wiadomo po co, bo już nie była jego żoną.
Zaciągnął się jeszcze raz, przetrzymując dłużej dym w płucach. Aż mu się w głowie trochę zakręciło. W oddali zamajaczyła znajoma twarz. Albo znajomy chód. Nie, to to był znajomy brak wyczucia stroju. Tak, to było Grimes. Skinął mu głową i uścisnął dłoń na przywitanie kolejnego kolegi.
Cokolwiek Felix miał w swojej fajce, zaczynało działać. Gdzieś w centrum sali właśnie odbywał się pojedynek. Nie byle jaki, na tarcze, na kopie, na sztandary chwały. Crow aż poczuł zazdrość na ten widok. Miał ochotę cisnąć w nich kijem do piniaty, niczym słoneczną włócznią. Nawet rozejrzał się za czymś, z czego i on by mógł miecz sobie urządzić.
Charles Grimes
Charles Grimes
Liczba postów : 220
Re: Piniata!  Czw Gru 04, 2014 8:49 am

Charles popatrzył po kolegach. Routt miał wybitnie dobry humor, a Raven zagapił się na ludziach na koniach, pardon, robotach, wzrokiem jakby chciał ich z tych rumaków zrzucić.
-A dziękuję Felixsie, wyjątkowość koszuli zawdzięczam mojej rodzicielce i jej wątpliwego dobremu gustowi.-zaśmiał się. Jasnym było, że założył tę koszulę jedynie dla żartu.
-Też się ciebie tu nie spodziewałem. Was zresztą też.-rzucił okiem na salę. Prócz pojedynkujących się mężczyzn były tam również smakowite kąski, eleganckie damy. Hmmm.
Clementina Pike
Clementina Pike
Liczba postów : 633
Re: Piniata!  Czw Gru 04, 2014 10:28 am

7
9
10

Clementina nudziła się ponownie, a widok mężczyzn na robotach nie był dla niej ekscytujący. Dostrzegając wielką kukłę, zapragnęła trochę kijem się na niej wyżyć. Za niewygodną sukienkę, za uciskające buty i za to, że nie mogła ukraść rudego, grubego kota.
Dlatego też Pike pojawiła się obok rozmawiających mężczyzn, nawet na nich nie spoglądając. Dała sobie zasłonić oczy i złapała za kij.
Zamachnęła się raz... pudłując. Zamachnęła się drugi raz... pudłując. Zamachnęła trzeci... znowu pudłując. Coraz bliżej jednak piniaty machała i może gdyby tak jeszcze z dziesięć razy spróbowała, to w końcu by się udało?
Zostawiła jednak kij i poszła dalej.

zt
Faye Salmons
Faye Salmons
Liczba postów : 784
Re: Piniata!  Czw Gru 04, 2014 11:20 am

/bal

Przyszła razem z Lambem tutaj, widać ciągneło go po rozrywkach. Faye też, ale po nieco innych.. Czekały pochowane w jej domu. Podpita pewnie już ciutkę tym całym alkoholem, którego sobie nie żałowała stwierdziła, że ona też chce spróbować!
Lamb pewnie zawiązał jej chustkę na oczach, podał kij do piniaty, ustawił w odpowiednim miejscu..

14
19
15

Po trzech próbach Faye ze śmiechem ściągnęła opaskę i spojrzała na Lamba kręcąc głową.
- Nie dam rady, za bardzo kręci mi się w glowie. - podała mu kij i zaczęła zawiązywać opaskę na oczach.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Piniata!  Czw Gru 04, 2014 11:40 am

Wszedł do środka rozejrzał sie Crow, kiwną na przywitanie. Podszedł nawet do niego.
- Cześć musimy pogadać, wpadnij do mnie - rzucił szybko potem ruszył za Faye. Oczywiście kibicował jej ze wszystkich sił.
- Och uznaj to za grę wstępną - szepnął jej tuż do ucha, och jeszcze z zawiązanymi oczami,
- Nie chciała byś w w domu tak spróbować - walić kijem nie no chodziło mu o zawiązane oczy.
12+4=16
- Dobra gdzie ten wór - przy celował kijem oby nikt łba nie nastawiał. Zamachnął się i poczuł jak kij nie napotyka żadnej przeszkody, aż się zakręcił jak baletnica na lodowisku.
12+12=24
- Dobra skup się Lamb - mruknął do siebie stał chwilę nie ruchomo i jakby zakonnik z klasztoru shaolin. Musisz trafić Musisz trafić powtarzał w myślach. Skupił się zamachnął, huk i brzęk monet. Lamb ściągnął opaskę pokiwał z dumą głową.
- Teraz możemy iść... - uśmiechnął się do Faye i poszli do domu.

ZTx2
Theresa Reebentoff
Theresa Reebentoff
Liczba postów : 2377
Re: Piniata!  Sob Gru 06, 2014 6:49 am

/ sala balowa

7 + 27 - 3 > 20

Wiedziała, że rozwali tę kukłę, to było jak dziecinna zabawa. Nie takie rzeczy robiła z zawiązanymi oczami. Dlatego teraz pozwoli sobie zawiązać oczy z uśmiechem, ktoś ujął ja lekko za ramiona i zakręcił. Białe tiule zafalowała wokół osi, ktora była Theresa, a gdy przestano nią kręcić zatrzymała się pewnie na nogach. Poczekała sekundę az błędnik przestanie wariować, potem nasłuchiwala przez chwile, by zorientować sie codo dźwięków z sali i określić swoją pozycje. Potem ścisnęła mocniej kij w prawej ręce i podeszła wprost na kukle. Stanęła pewnie. Pomyslala, ze ten wieczór absolutnie nie spełnia jej oczekiwać, bo czym uderzyła z całej siły. Fuknęła cicho z niezadowoleniem, nie słysząc rozsypujących sie rilow. Och, gdyby mogła tylko użyć do tego dwóch rak... Westchnęła teatralnie, jakby z niecierpliwoscią i przerabiała raz jeszcze. Tym razem kukła pękła, a Theresa uśmiechnęła z satysfakcja. O tak. Wyobrażenie sobie twarzy Rodericka zawsze skutkowało. Trochę tak, jakby połączenia nerwowe juz wiedziały, co maja robić. Nawet żałowała, ze ten skurwiel sie gdzieś zaszył. Z miła chęcią podjęłaby z nim grę. Bo teraz sama nie miała juz nic do stracenia.
Ściągnęła opaskę i z triumfem spojrzała na kupkę monet. Potem odeszła stukając obcasami.

>>> rzucanie do kieliszków
Sponsored content
Re: Piniata! 

Piniata!
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 2 z 2Idź do strony : Previous  1, 2

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: * EVENTY * :: BAL CHARYTATYWNY-
Skocz do: