Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 

Share

Lucy Brightlight

Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Lucy Brightlight  Nie Cze 15, 2014 8:44 pm

First topic message reminder :

Małe mieszkanie Lucy Brightlight
Mieszkanie ma dwa pokoje, kuchnię i łazienkę.
Sprzęty:
- mała kuchnia węglowa
- duży bojler
- żelazko
- chłodziarka z eterem
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Wto Sty 20, 2015 11:20 pm

- On mnie nie slucha, Lucy - westchnęła ciężko.
- Wątpię, że uda mi się go od tego odciagnąć. A jeśli nie, to pójdę z nim.. Myślę, że to najlepsze wyjście - napiła sie i odstawiła filizanke, a potem wziela ciasteczko.
- A co u ciebie/
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Wto Sty 20, 2015 11:25 pm

Otworzyła usta, ale po chwili je zamknęła. Nie wiedziała, jak odciągnąć koleżankę od tego pomysłu. Może sama spróbuje z nim porozmawiać?
- Pan Marchant dał mi rekomendacje. Naprawdę dobrze mnie w nich przedstawił - na pewno się w niej zakochał.- Ale nadal nie wie, o mojej ocenie z egzaminów... - opuściła zażenowana wzrok. - Ciągle zastanawiam się, jak się do niego zbliżyć.
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Wto Sty 20, 2015 11:28 pm

- Świetnie.. ale na co ci rekomendacje? Bo chyba zamierzasz zostać w Kronice, hmm? - mialaby odejść gdzieś dalej od Marchanta? Nie wyobrażała sobie tego.
- Nooo.. nie wiem.. na prawdę.. - zmarszczyła brwi - Musiałabys.. hej, moze faktycznie musialabys odejsc z Kroniki? Żeby nie patrzył na ciebie jak na praktykantke!
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Wto Sty 20, 2015 11:37 pm

- Bardzo bym chciała, i... pan Marchant chyba myśli, że dzięki temu dostanę stypendium. Ale z taką oceną z egzaminu...? - nie miała nawet możliwości poprawki. Jak myślała o tej nędznej trójce, to chciała umrzeć. A przynajmniej zakopać się pod ziemię.
- Tylko gdzie bym miała wtedy pracować? I co zrobić, żeby nie utracić kontaktu, żeby wciąż go spotykać? Teraz jestem tak blisko, jak tylko mogę - znała jego harmonogram dnia na pamięć. I rozmiar buta też.
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Wto Sty 20, 2015 11:42 pm

- Może przymkną oko na to po tej rekomendacji? I faktycznie dostaniesz stypendium? Nie zaszkodzi spróbować, to na pewno. - pokiwala głową do siebie. Zjadła kolejne ciastko i podsuneła je Lucy.
- Oh.. Mary Daily? Podszewka? Nie wiem.. - pewnie nie tylko rozmiar buta znala...
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Wto Sty 20, 2015 11:48 pm

- Ale to takie pójście na łatwiznę. To też nieuczciwe w stosunku do innych! - wzięła ciesteczko i ugryzłą kawałek. Przeżuła je przoądnie i przełknęła, zanim się znowu odezwała. - Mary Daily jest takie... Tak strasznie by mnie ograniczało! A Podszewka? Trzeba mieć nerwy ze stali, żeby tam pracować.
Lucy przez ten cały czas praktyk zdążyła zauważyć zależność, między artykułami ukazującymi się w Kronice i Podszewce. Zdążyła zaobserwować te wszystkie polityczne działania. Ile to już razy umawiała polityków z Ratusza na spotkanie? Jeszcze nie rozumiała wszystkiego, ale zaczynała rozumieć.
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Wto Sty 20, 2015 11:52 pm

- Nooo to chyba się nadajesz, co? Do Podszewki znaczy. Przynajmniej ja uważam, że byś sobie poradziła. To nie może być trudniejsze od pisania poważnych artykułów, co? - zmarszczyła brwi, bo w sumie nie wiedziala.
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:00 am

- Trudniejsze? Przecież jednym tekstem mogę zrujnować komuś całą reputację! - Lucy owszem, miała stalowe nerwy. Ale obsmarowywanie innych mieściło się poza granicami jej norm grzeczności. Przecież zawsze była uprzejma. Czasem przesadnie, że aż można było odnieść wrażenie, że buduje między sobą a rozmówcą niewidzialny mur. Niekiedy można było ją nawet uznać za snobkę. A gdyby ktoś znalazł się w jej głowie, uznał by ją za psychofankę.
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:04 am

Powinna pisać bardzo bardzo sprośne fanficki. Dorobilaby się na tym milionów. 50 twarzy Marchanta. Czekoladowy Marchant. Przygoda z masłem. Tytułów były setki.
- No tak.. to prawda.. a może zostałabtś na uniwersytecie? Ja o tym myślałam..
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:12 am

- Nie, nie! Studia mam zamiar dokończyć! To ciągle byłby staż. O tym myślałam, żeby postarać się o roczny staż.
I być cały czas przy Marchancie, uzależnić go od siebie, rozkochać w sobie do szaleństwa, zostać jego żoną i rodzić mu dzieci. Taki miała plan na przyszłość.
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:14 am

- No oczywiscie, że dokończyć. Ale zostać tam potem.. - zagryzła kolejne ciastko.
- No jedz jedz, bo po to je tu przynioslam.
- Roczny? No... to sporo czaus
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:17 am

- Na wszystkie maszyny, Lea, jak ja kocham pana Marchanta!
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:21 am

Noooo to nie wiedziala co odpowiedzieć. Popatrzyła na Lucy. Na ciasteczka. Na herbatę..
- To.. może ja zrobie jeszcze herbaty, co? - podniosła się gwałtownie.
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:23 am

- Dlaczego on nie może pokochać mnie? - opadła na oparcie kanapy. Przecież mogłaby mu dać wszystko, co miała!
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:34 am

Poszla do kuchni i wstawiła wodę na herbatę.
- Lucy..a .. może on ma kogoś innego? - wysunęła się z kuchni.
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:38 am

- Niby kogo? Wiem o nim wszystko - westchnęła i marzycielsko rozłożyła się na kanapie. - W młodości niespokojna dusza, teraz punktualny, terminowy, rzetelny... od czasu do czasu pojawia się z Cotton gdzieś tam, ale zawsze chodzą w komplecie, ponieważ takie wymogi. Od rana do wieczora w redakcji, kiedyś przecież musi spać - wyrzuciła jednym tchem. Kochała go na zabój.
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:39 am

- Noo.. to moze z kimś spi, co? W mieszkaniu mu nie siedzisz.. chyba - dodała cicho, żeby ta nie słyszała i oparła się o futrynę czekając na zagotowanie się wody.
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:43 am

- Z kim? Przy tak napiętym dniu nie ma czasu, by kogoś poznać. Ja tak marzę, żeby się do niego zbliżyć! - do Leanne mówiła żartem, ale wewnętrznie wszystko czuła serio.
Ona jeszcze nie wiedziała.
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 12:51 am

Napiętym, hehe.
- To może.. - zastanowila sie i zniknela w kuchni na kilka chwil, potem wyszła z herbata w filizankach.
- To moze napisz jakis artykyl i przyjdx so niego do domu, ze to niby wazne? I zobaczysz, czy tam kogoś ma!
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Sro Sty 21, 2015 2:42 pm

- Tylko... czy to nie będzie takie wpraszanie się? No i jeśli tam będzie ktoś inny niż jego siostra? - podniosła się, patrząc na Leanne. - Ach, kocham, kocham do szaleństwa - przyłożyła wierzch dłoni do czoła, recytując fragment któregoś z dramatów znajdujących się na półkach biblioteki.- Tylko mnie to przybliża do męczeństwa!
Zaśmiała się krótko do Lei i wzięła filiżankę.
- Może powinnam skrócić spódnice...?
Leanne Amelié Hearness
Leanne Amelié Hearness
Liczba postów : 883
Re: Lucy Brightlight  Czw Sty 22, 2015 12:10 am

- Czyli nie chcesz się upewnić, że jest ktos inny? - usiadła i przysunęła sobie filiżankę.
- Nie, nienie! - zaprotestowala od razu na slowa o spodnicy. - Bo to może oglądać KAZDY.
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Czw Sty 22, 2015 10:59 pm

- Chcę! Ale nie tak, żeby to było niegrzeczne. Musiałabym mieć... naprawdę konkretny powód. A może... wysyłają mu masę zaproszę na spotkania i inne... i pan Marchant też się na takie umawia. Może następnym razem zapytam, czy zarezerwować miejsce dla jego osoby towarzyszącej...? - to brzmiało jak plan. Wypiła niewielki łyczek herbaty i spojrzała w okno. Tak... Marchant powinien jej wtedy odpowiedzieć: tak, bo ty jesteś moją osobą towarzyszącą, Lucy. Kocham cię nad życie! Westchnęła z rozmarzonym uśmiechem.
Dziewczęta jeszcze rozmawiały przez jakiś czas. W końcu Lea pewnie musiała iść do domu.

zt2.
dr Victor Howard
dr Victor Howard
Liczba postów : 963
Re: Lucy Brightlight  Nie Gru 20, 2015 1:02 pm

/start

Victor elegancki jak zawsze stanął przed drzwiami mieszkania Lucy. Mógłby poczekać na dole, zjawił się jednak o kilka minut za wcześnie, a nie chciał żeby ten fakt umknął uwadze młodej dziennikarki. Punktulaność w końcu bardzo się ceni! Poprawił kołnierz koszuli i zapukał do drzwi.
Lucy Brightlight
Lucy Brightlight
Liczba postów : 282
Re: Lucy Brightlight  Nie Gru 20, 2015 1:08 pm

Lucy była już gotowa i czekała jedynie na to aż zjawi się kolega. Zanim jedna dotarła do drzwi by je otworzyć... krótko mówiąc prześcignął ją ojciec.
Wysoki mężczyzna o brązowych, poprzetykanych siwizną włosach nacisnął na klamkę otwierając. Zmierzył Viktora od stóp do głów i odezwał się:
- Pan to musi być Victor Howard?
dr Victor Howard
dr Victor Howard
Liczba postów : 963
Re: Lucy Brightlight  Nie Gru 20, 2015 1:12 pm

Victor oczywiście zdecydowanie bardziej wolałby, by otworzyła mu Lucy we własnej osobie. Nie miał jednak większego problemu z tym, że otworzył mu jej ojciec. Na lekarzy ludzie zwykle patrzyli przychylnym okiem. I to jeszcze na takich jak Victor...
- W rzeczy samej - przytaknął. - Pan zapewne jest ojcem Lucy. Pan Brigtlight, mam rację?
Sponsored content
Re: Lucy Brightlight 

Lucy Brightlight
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 2 z 3Idź do strony : Previous  1, 2, 3  Next
Similar topics
-
» Lucy Brightlight
» Lucy B.
» listy do Lucy

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Dzielnica 2-
Skocz do: