Lily- Emily (13.10.2865) |
♦ Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 9:42 am | |
| Lily starała się namierzyć moment, w którym Olesława nie będzie w domu. Dupek wyraźnie nie chciał, by Lily kontaktowała się z Emily. Fassbender jednak miałą jego zdanie w głębokim poważaniem. Nie chciała jednak robić kłopotu Emily, więc zadzwoniła wtedy, gdy Olek powinien być w pracy. - Jak się czujesz kochana ? Tak bardzo bym chciała cię odwiedzić...- westchnęła przez telefon. |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 10:05 am | |
| Spodziewała się telefonu czy nie? Sama nie wiedziała. Sprawa z Lilianne trochę się komplikowała i sama nie wiedziała co z tym zrobić. Odebrała więc telefon podany jej przez służbę i poprawiła się w wózku. - Lily? - uśmiechnęła się ciepło do słuchawki - Już lepiej.. o ile tak to można nazwać.. Jak się czujesz? Wszystko w porządku? |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 10:17 am | |
| - Ja w porządku. Mam teraz więcej obowiązków, odkąd Pani Marchant poszła na zwolenienie, ale daję sobie radę. - powiedziała - Bym cię odwiedziła, ale nie chcę robić Ci problemów, twój mąż nie jest do końca normalny - nie dbała o to, że obraża pana Blacka. Nienawidziła go. - Kiedy zakładają Ci protezy ? Chcę byś zatańczyła na moim weselu - zaśmiała się cicho
|
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 10:21 am | |
| - Możesz przecież przyjść jak będzie w pracy.. - zaproponowała, ale urwała zdanie jakoś tak za szybko. Cały czas coś jej nie grało. - Jeszcze trochę. Trzeba je złożyć i dopasować, nie znam się na tym kompletnie - westchnęła lekko - Ale ot nie bedzie takie łatwe, muszę nauczyć się je używać, rehabilitacja trwa całkiem długo.. Nie wiem czy będę normalnie chodzić na twoim ślubie, Lily - wyjaśniła może trochę smutno. |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 10:36 am | |
| Lily wyraźnie się ożywiła. - Mogę? Twoja służba mnie nie wyda ? Bo jak tak, to jestem za dwa kwadranse - w końcu musiała się dostać z drugiej strony do centrum. - I nie martw się, czy na wózku, czy z kulami, czy bez, nadal będziesz wyglądać olśniewająco - zapewniła ją |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 11:08 am | |
| - Zawsze możemy zobaczyć się w kawiarni. A na służbę też jest sposób jeśli chcesz przyjść tutaj - stwierdziła. Uśmiechnęła się do słuchawki na kolejne jej słowa. - Lily, nie musisz.. Wyglądam strasznie, niezależnie od tego co starasz się mi wmówić. Nie musisz kłamać |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 11:14 am | |
| - W takim razie będę u Ciebie. Wolę porozmawiać z Tobą, bez upierdliwych gapiów. I nie dyskutuj z p.o naczelnej Podszewki, w końcu mam oko i nosa, prawda? - zaśmiała się wdzięcznie. - Przygotuj wino, koniecznie białe. |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 11:18 am | |
| - No dobrze. Ale zdania nie zmienię i tak - westchnęła. Poklepala metalowego psa po łbie co było słychać po głuchym dźwięku uderzeń dłoni w metal. - Białe, tak? Ja teraz raczej nie pije, coś tam z krwią.. za dużo jej straciłam i na razie nie mogę. Jakoś tak w każdym razie - wyjaśniła. - A co u ciebie? Jak przygotowania? |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 11:50 am | |
| - Och utrata krwi? To czerwone - zaśmiała się. Świadomość szkodliwości alkoholu, nie była w tamtych czasach zbyt rozwinięta. - I sok z buraka. Upiła łyk kawy. - Och Nico wszystkim się zajmuję, chciałabym tą farsę już mieć za sobą - machnęła ręką |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 11:55 am | |
| - oh, z buraka - aż było słychać jak się krzywi. - a sukienka? Na ślub i na wesele? Będziesz musiała wybrać się beze mnie - westchnęła |
|
|
♦ Re: Lily- Emily (13.10.2865) Pon Mar 23, 2015 12:13 pm | |
| - Nie jeszcze nie. Zrobię to pewnie dzisiaj. Och kochana, idę do Ciebie w takim razie, czekaj na mnie z winkiem i uroczym uśmiechem - trzask słuchawką
KONIEC |
|
|
|
|
|