Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 

Share

Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 21 ... 38  Next
Noah Sanders
Noah Sanders
Liczba postów : 28
Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Nie Mar 02, 2014 6:09 pm

First topic message reminder :

Duże mieszkanie Beth i Noah Sanders

Pierwsze pomieszczenie używane jest jako sypialnia państwa Sanders, gdzie mieści się dwuosobowe, dość przestronne łóżko i po obu stronach niewielkie szafki nocne. Naprzeciwko szafa mieszcząca wszystkie ubrania, a obok niej regały z książkami, wazonami i innymi duperelkami. Znajduje się tutaj wygodny fotel pod oknem, na którym Beth uwielbia siadać wieczorami i czytać.

Drugi pokój uznany jest za gościnny, więc znajdzie się w nim rozkładana sofa i dwa fotele, podnóżek, a pomiędzy meblami - solidny stolik. Przestronne pomieszczenie, do którego wpada światło z dwóch pomniejszych okien. Znajduje się również szafa i komoda, na której ustawione są roślinki w doniczkach.

Trzeci i czwarty pokój są zamknięte na klucz, do których nikt prócz właścicieli nie ma wstępu. W środku panuje gromada kurzu, szczególnie na materiałach zasłaniających meble. Mieszkanie Sandersów należało do rodziców Noah, a nieużywane pokoje do starszego rodzeństwa. Nie są na razie użytkowane.

Kolejnym pomieszczeniem jest średniej wielkości kuchnia z odpowiednią przestrzenią dla kuchennych rewolucji pani domu. Znajdują się tutaj nie tylko podstawowe sprzęty, ale również stół z krzesłami - równocześnie pełniąc rolę jadalni.

Ostatnim pomieszczeniem jest łazienka, w której jest zarówno wanna, jak i prysznic. Skromnie urządzona, ale zadbana.
Sprzęty:
- duża kuchnia węglowa
- duży bojler
- żelazko
- chłodziarka z eterem
- pralka
- kawiarka
- samowar
- kombiwar

Łączne zużycie węgla to 14,41 jednostki.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Cze 11, 2014 11:25 am

- Nie, nie! No gdzie. Przeciez.. - chciała powiedzieć, że to nie wypada, ale tylko pokręciła głową. Dopiła herbatę i wstała. - To ja pójdę już, co? Może faktycznie dobrze, bym u ciebie zamieszkała.. Mogłybyśy dzielić się kosztami. Pewnie ci ciężko to utrzymać samej. - pogadał pewnie jeszcze i w koncu Naina wyszla.

zt
Beth Randall
Beth Randall
Liczba postów : 1223
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Czw Lip 03, 2014 1:05 pm

Beth miala nadzieje, ze przyjaciolka zaparzyla herbate i nie mylila sie. Z usmiechem jej podziekowala i przegonila ja do salonu by dotrzymala towarzystwa panu Redowi. W odnowiony pokoju nie bylo juz sladu po wybuchu i wielkiej dziurze ktora wyrwal. To tylko abeth caly czas ja nadal widziala w swojej glowie. No ale nie czas na rozmyslanie o tym.
Wyjela szrlotke, ktora rano upiekla i pokroila ja na kawalki. Redowi taki kawalek slusznych rozmiarow bo mezczyzna jego postury musial odpowiednio sie odzywiac.
- Prosze czestujcie sie. -usmiechnela sie do swoich gosci.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Czw Lip 03, 2014 1:34 pm

---> sklep z protezami

Wszedł do środka rozglądając się po pomieszczeniu, szybko odnalazł w nim Naine. Nie wiedzieć czemu ale naszła go dziwna ochota by znów posadzić ją na kuchennym stole. Może to słowa Jima mu sie przypomniały, albo wnioski jakie dotarły do niego po libacji.
- szarlotka - szepnął sam do siebie, i Burnett nigdy jej nie zjadł, może w innym wcieleniu. Rozpędził się z tym jedzeniem i nim się zorientował nie było już przynajmniej jej połowy. Naina wiedziała że Red to miś i lubi ciasto. Uśmiechną się tylko do niej.
- Naprawdę bardzo dobra - dodał połykając ostatni kęs.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Czw Lip 03, 2014 2:05 pm

Usiadła na kanapie przy stoliku do kawy czy gdziestam, gdzie mieli wszyscy usiąść i uśmiechnęła się do Reda.
- Beth piecze najlepszą szarlotkę. Jak w końcu będe miała swoją cukiernię, to poprosiłam ją o przygotowywanie jej dla mnie. - wyjaśniła mężczyźnie i sama z zapałem skubała swoją.
- Jestes zadowolona? - przeniosla wzrok na beth.
Beth Randall
Beth Randall
Liczba postów : 1223
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Czw Lip 03, 2014 2:14 pm

Cieszyła się, że cisto było zjadane z apetytem. Tkwił w niej ten instynkt, który zawsze nakazywał jej nakarmić, napoić, pocieszyć i służyć pomocą i życzliwością. Taka była choć fakt ten pozostawał zazwyczaj niedoceniany być może dlatego, że nigdy się przed szereg nie wyrywała.
-Cieszę się, że wam smakuje,- policzki Beth lekko się zaróżowiły od zasłyszanych komplementów nigdy nie umiała ich przyjmować.
-Jak otworzysz ta cukiernię to wszyscy będą tam walili drzwiami i oknami. Mam rację prawda?- zwróciła się do Reda o potwierdzenie.
- Tak jestem bardzo zadowolona. Naprawdę nie spodziewałam się, ze to takie miłe. Teraz już wiem co Noah tak w tym uwielbiał.- przez jej oczy przemknął smutek gdy wspomniała o swoim mężu.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Czw Lip 03, 2014 2:22 pm

Dobre czy najlepsze nie mógł nic powiedzieć Nainy były równie dobre, a mozę i lepsze. Uśmiechną się tylko patrząc po dziewczynach.
- O tak - potwierdził słowa Beth patrząc teraz na Naine jakby to ona była kolejną porcją deseru. Odsuną talerzyk jakby zasugerował że chce dokładkę, ale przecież nie odważy się o to poprosić.
- Tak cukiernia będzie oblegana - dodał po chwili.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Czw Lip 03, 2014 2:33 pm

- Jeszcze trochę. - uspokoiła ich. - Mówiłam Redowi, że potrzebuję jeszcze jakieś sto kredytów, wtedy mogę pomyśleć o wykupieniu lokalu.. Jest jeden w drugiej strefie, mam  nadzieję, że nikt go nie zajmie do tego czasu. - popatrzyła na Beth.
- Mam nadzieję, że tak będzie. - opuściła skromnie wzrok, bo na prawdę chciałaby, żeby pomysł z cukiernią wypalil.
Beth Randall
Beth Randall
Liczba postów : 1223
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Czw Lip 03, 2014 2:45 pm

Beth automatycznie dolozyla Redowi kolejny kawalek ciasta i przesunela delikatnie talerzyk w jego strone. Przeciez mu nie bedzie zalowala.
- Mowilam ze dam ci te potrzebne kredyty. -ponowila swoja propozycje pomocy.-Wiesz, ze to nie jest zaden problem.
Miala ochote poprosic Reda by ja w tym poparl i po sekundzie namyslu postanowila tak zrobic.
- Niech pan jej powie, ze powinna wziac te pieniadze a nuz pana poslucha.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Pią Lip 04, 2014 7:30 am

Słuchał z uwagą kobiet, na nowy kawałek nawet się nieśmiało uśmiechną, jednak zaraz przysuną talerzyk bliżej i zabrał się za pałaszowanie. Gdy Beth wspomniała o pożyczce, przewrócił oczami.
- Mówiłem, sam chciałem dać bo mam po tej wyprawie a mi na nic nie potrzeba, no może na węgiel - spojrzał na Naine jakby sugerował aby się zgodziła - to jej decyzja.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Pią Lip 04, 2014 11:00 am

- Nie.. - pokręciła głową. - Chcę sama uzbierać. - spojrzała po nich. To miłe, że proponują jej pieniądze, ale to już nie byłoby to samo, gdyby ktoś inny za nią zapłacił. Sto kredytów to nie tak dużo, wystarczy kilka miesięcy i będzie miała ile potrzeba.
- Ale to miłe, że proponujecie. - skończyła ciasto i napiła się.
Beth Randall
Beth Randall
Liczba postów : 1223
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sob Lip 05, 2014 9:08 am

No cóż skoro Naina nie chciała dać się przekonać to Beth nie miała zamiaru na nią naciskać. Zresztą rozumiała pragnienie przyjaciółki by samej nazbierać na nowy lokal.
Posiedzieli jeszcze chwilę i pogawędzili. Umówili się na wycieczkę na motocyklach i pożegnali, przy czym Beth ponownie podziękowała Redowi za lekcje.

zt
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 10:40 am

/mieszkanie Ashdowna

- Tylko wiesz..? Chyba przeprowadzę się gdzies koło ciebie.. - znaczy, w slumsach. Tam było taniej i mimo, że będzie miala dalej do pracy, to na początku może nie być ją stać na cokolwiek lepszego. A mieszkała już nawet w Centrum, w apartamencie.. Ale nie uważała tego za upadek, po prostu w końcu dorabiała sie swojego.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 10:51 am

- No co ty? Chyba żartujesz chcesz wracać do slumsów teraz kiedy już się wyrwałaś stamtąd? - zamyślił się na krótką chwilę - wiesz to miłe że chcesz blisko mnie, ale czy warto tam, na pewno tu w centrum są jakieś tańsze mieszkania, daj spokój. Ja mogę przyjechać do ciebie od czasu do czasu.
No Red nie był zbyt zadowolony z pomysłu Nainy o powrocie do slumsów, no bo jak to tak, każdy chce sie wyrwać, a ona chce wracać, teraz kiedy w drugiej strefie będzie miała własny interes.
Wszedł za nią do mieszkania, chyba szukał właścicielki, miał nadzieję że nie ma, ooo tak Red miał w głowie plan hihi, a tu nie ma ludzi. Odstawił torbę i podszedł do Nainy obejmując ją w pasie zdrową ręką i przyciągając do siebie.
- Dobrze się zastanów nad tym - szepnął.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 11:14 am

- Daj spokój, przeciez to nieważne gdzie będe mieszkać. - wzruszyła ramionami. - Poza tym muszę poczekać aż zacznę zarabiać na tyle by móć przenieść się gdzie indziej. Na razie trzecia strefa wystarczy. - sama nie mowiła o niej "slumsy", bo tak nie wypada. Gdy red ją objął po chwili zarzuciła mu ręce na szyję i uśmiechnęła się.
- Na prawdę nie robi mi różnicy gdzie będę mieszkać, Red.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 11:24 am

- Będę cię woził motocyklem - uśmiechnął patrząc w oczy dziewczyny, a gdy obieła go za szyję uznał to jako zgodę na pocałunek. No nie chciał już pytać jak dziecko o cukierka. Delikatnie pocałował Naine, raz a potem drugi trochę mocniej.
- Będziesz najlepszym cukierkiem w tej cukierni - szepnął przerywając tym samym pocałunek, jednak nie odsuwał ust zbyt daleko.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 11:37 am

- Przecież nie wypada! - fuknęła, ale rozbawiona. I tak nie pozwoli się wozić! Może będzie sama jeździć rowerem albo chodzić pieszo, ale na pewno nie na motorze.
Oddala pocałunek i pogładziła go po łysej głowie. Uśmiechnęła się speszona, słysząc komplement i przytuliła sie do niego, chowajać twarz w załamaniu szyi.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 11:44 am

A on pociągną ją za rękę by usiedli sobie na kanapie, no miał ochotę wycałować swoją bizneswomen. A co! Zaśmiał się trochę rozbawiony gdy opadł na siedzenie.
- Co nie wypada? Cię całować czy jeździć motorem - pociągnął ją za rękę by usadzić sobie na kolanach, pocałował ponownie tym razem w szyję Nainy. Wplatając palce w jej włosy na głowie oczywiście.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 11:51 am

- Red! - roześmiała się i mimo, że usiadła już mu na kolanach to odsuneła się kawałek. - w ogóle nie wypada! A co, jak przyjdzie zaraz Beth? - uśmiechnęła się do niego, wciąż rozbawiona. Pewnie gdyby Beth teraz weszła to Naina poderwałaby się z Redowych kolan, cała czerwona.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 12:11 pm

- Nie ma jej - szepnął a pocałunki stawały się śmielsze i śmielsze, och jego eka nawet powędrowała na pierś kobiety, oczywiście całkiem przypadkiem.
- Co nie wypada w ogóle cię całować - och jeszcze trochę a Naina poczuje poruszenie tu i ówdzie, a przynajmniej w spodniach Reda.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 12:24 pm

- Red! - od razu cofnęła jego rękę. Przecież nie wypada! - Może zaraz przyjść, na pewno jest w sklepie. - cofnęła się trochę z jego kolan, ale nadal nie wstawała.
- Poza tym nie tutaj i na pewno nie tak! - dodała zaraz, pouczajacym tonem, starając się mieć poważną minę. Może i Red nie wiedział czy kogoś miał wcześniej, ale Naina na pewno nikogo nie miała! I na pewno nigdy nie posunęła się tak daleko jak choćby teraz!
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 12:36 pm

- Oj tam ojtam - szepną nie przestając całować dziewczyny, przecież to tylko igraszki zakochanych gołąbków, uśmiechnął siei ponownie pocałował Naine. Tym razem dłoń powędrowała na kolano dziewczyny. No chłopak nie odpuszczał, widać było że zacięcie to miał i konsekwentnie dążył do celu. Oczywiście wszystko to zabawa.
- No już nie bądź taka poważna, przecież możesz mi siedzieć na kolanach - dodał rozbawiony.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 12:47 pm

- Nie mówię, ze nie mogę tylko, że zaraz przyjdzie Beth! - no patrzcie, jakie uparte stworzenie. Zaraz jednak zamyśliła się i spojrzała na Reda uważniej.
- Red? Czy ty pamiętasz czy.. no.. czy miałeś kogoś wcześniej? - zerknela na niego.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 12:57 pm

No i czar prysł gdy zapytała o kogoś cofnął dłoń oparł się o kanapowe oparcie, twarz zmieniła wygląd na bardziej poważną. Tak trapiła go jego przeszłość, coraz bardziej odczuwał jej brak, spuścił głowe jakby poczuł się winny w tym momencie że nie wie co odpowiedzieć dziewczynie. Coraz bardziej było mu z taką sytuacją źle. A co jeśli miał, co jeśli była gdzieś nawet rodzina, może dziewczyna, ojciec, matka, wujek.
- Nie wiem... przez te lata co pamiętam to nie... - rzucił trochę niepewnie.
Naina Webb
Naina Webb
Liczba postów : 1956
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 1:03 pm

Tym razem to Naina, widząc zachowanie Reda, pochyliła się nad nim i pocałowała go w czoło. Mało romantycznie, ale raczej po to, żeby się nie martwił i nie był smutny!.
- To nic. - uspokoiła go. - Może kiedyś się dowiesz. A może razem to odkryjemy? I wtedy będziemy myśleć co dalej. - tak, pomyslala o tym, ze Red moze miec nawet czekajaca na niego zone. Ale.. coż, wtedy pozwoliłaby mu odejść. Tego była pewna.
Red Ryder
Red Ryder
Liczba postów : 1125
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"  Sro Lip 30, 2014 1:12 pm

- Nie wiem czy chcę tak mi dobrze jak teraz, ale z drugiej strony - zamyślił się. Tak ewidentnie się bał, bał się tego co może zastać po drugiej stronie. Nie podobało mu się, czuł że nie będzie mu się podobało to co działo się wcześniej.
- Wiesz myślę że pracowałem kiedyś w laboratorium, muszę tam chyba się wybrać, ale wtedy w tunelach też wydawało mi się ze już tam byłem, ze znam te korytarze i ta krew na ścianach - pokręcił ze zrezygnowaniem głową.
Sponsored content
Re: Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son" 

Mieszkanie nad sklepem "Sanders&Son"
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 5 z 38Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 21 ... 38  Next
Similar topics
-
» Elisabeth "Beth" Sanders
» Mieszkanie Jamiego
» Mieszkanie Silvertona
» Mieszkanie Diany
» Mieszkanie Kate

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Dzielnica 1-
Skocz do: