Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 

Share

Mieszkanie Sylvi

Idź do strony : Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24  Next
Sylvia Valmount
Sylvia Valmount
Liczba postów : 1574
Mieszkanie Sylvi  Sro Paź 22, 2014 12:38 pm

First topic message reminder :

Średnie mieszkanie Sylvi
Lokal ma dwa niewielkie pokoje, osobną kuchnię i łazienkę. Jeden pokój to salon z kanapą, stolikiem do kawy, niewielkim stolikiem pod oknem z lampą i jednym żywym kwiatkiem w doniczce. Drugi pokój to sypialnia, z łóżkiem, szafą i komodą. Łazienka i kuchnia są ślepe. W kuchni stoi stół przy którym jedzone są posiłki.
Sprzęty:
- mała kuchnia węglowa
- duży bojler
- żelazko


Ostatnio zmieniony przez Sylvia Valmount dnia Wto Kwi 21, 2015 4:27 pm, w całości zmieniany 1 raz
Sylvia Valmount
Sylvia Valmount
Liczba postów : 1574
Re: Mieszkanie Sylvi  Nie Paź 18, 2015 10:58 pm

Słysząc wystrzał zrobiła odruch, jakby chciała się osłonić. Na słowa Franka zadrżała i rozszlochała się.
-Nathan...! - policjant mógł usłyszeć swoje imię wypowiadane przerażonym, płaczliwym głosem barmanki, jakby jednym słowem chciała go błagać, żeby jej pomógł. Pewnie próbowała siłować się z Uterem, ale chłop był dwa razy większy od niej. W pełni sił miałaby z nim problem, a co dopiero w takim stanie. Mając nienaturalnie wykręcone ręce i szyję odchyloną do tyłu, jakby uciekała przed nożem, czuła się bezradna. Rozbiegany wzrok podążał po ścianach, po zdemolowanym mieszkaniu, szukając wzroku Lamba. Chyba nigdy w życiu się tak na niego nie patrzyła. Nie można jednym słowem określić tego wzroku. Był przerażony, mokry od łez, błagający, mówiący "przepraszam" i... tylko Valmount wiedziała co jeszcze mogło kryć się w jej wzroku.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Pon Paź 19, 2015 8:09 am

51+1+12 > 55
51+1+7 > 54

Kontynuując… Po dwóch strzałach dało się usłyszeć głuchy odgłos rozrywanego ciała. BANG BANG! Czy zabił nie zastanawiał się, wiedział że obie kule trafiły cel. I kolejny strzał… Pociągnięcie za spust było niemal automatyczne.  Wrzask, trzask jakiegoś przedmiotu, i krzyk dziewczyny, wyrysowujący w zgiełku jego imię, jej głos i jego imię. Kula wyłupała strzępy futryny, kurz i drzazgi rozsypały się w powietrzu a ona sam utkwiła w ścianie. Nie trafił! Jeszcze nie wiedział czym napastnicy dysponują. Schował się również za ścianę w ciemnym korytarzu.
- Już jesteście martwi! – krzyknął po czym ostrożnie się wychylił.
Kurwa… Tyle pomyślał gdy zobaczył Sylvie i schowanym za nią Utherem. Już znał jego imie. Będzie wiedział kogo zabije i jak miał na imię.
Co miał w oczach Lamb?! Nie był to smutek, żal, rozpacz, nie wyglądał na takiego który zaraz ma się rozpłakać, nie było też wściekłości. Spokój, dziwny spokój i skupienie, jak czarnej pumy czającej się na ofiarę. Wyszedł powoli celując w… No właśnie? Zdaje się że w Sylvie i Uthera.
- Puść ją… - szepnął.
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 11:55 am

W magazynku: 3/6

- Puszczę ją, a ty mnie zabijesz. - Roześmiał się Uter. Za ścianą był jeszcze Frank, który gwałcił Sylvię. Teraz był w lepszej pozycji niż jego kolega.
- Powiedz nam gdzie ma motor. - odezwał się ten za ścianą, Frank, o którym była mowa.
Sylvia Valmount
Sylvia Valmount
Liczba postów : 1574
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 12:03 pm

Ja pierdole....
Sylvia spojrzała się wpierw na broń, lufę, a potem podniosła wzrok na Nathana, jakby chcąc mu powiedzieć, żeby kurwa trafił, bo jak nie to będzie go straszyć po śmierci.
Motor? O to im kurwa chodziło?
-W garażach... - wychrypiała cicho. Słychać było, że ma problem ze złapaniem oddechu i mówienie sprawia jej ból.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 12:25 pm

Co miał powiedzieć, że tak, tak właśnie zrobi? A może nie zrobi, kto tam wie co w głowie Lamba siedziało.
Może nie zależało mu na Sylvi na tyle by mieć problem w pociągnięciu za spust i rozpłataniu jej mózgu by zaraz potem rozwalić czaszkę kolesiowi który trzymał dziewczynę.
Kącik ust drgnął mu do góry, czy to był właśnie uśmiech? Broń została w tym samym miejscu. Kątem oka spojrzał w stronę z którego dobiegał głos.
Patowa sytuacja? Nie tak tylko się wydaje.
- Drgnie ci ręka a twój kolega będzie skrobał twój mózg ze ściany... rzuć nóż! - mruknął celując w łeb, albo jego cześć....
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 12:32 pm

- Zamknięte są... garaże?! - pytał Frank, który ewidentnie miał jakiś pomysł. W garażach, w garażach. - Kluczyki do motoru, gdzie?! - krzyknął raz jeszcze na Sylvię. Uter rozglądał się rozbieganym wzrokiem po pomieszczeniu. Trzymał Valmount mocno, gdyby chciała się wyrwać, pewnie ją uszkodzi.
- Rzucę i będzie musiał robić to samo. - powiedział z równie kpiącą miną na ustach co poprzednio.
Sylvia Valmount
Sylvia Valmount
Liczba postów : 1574
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 12:39 pm

Przesunęła wzrokiem po pomieszczeniu. Zrobili tu taki rozpierdol, że chuj wie gdzie są te kluczyki. Zastanowiła się chwilę.
-W szafce przy wyjściu. - wychrypiała, patrząc się na Franka wzrokiem, który mógłby zabić.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 12:40 pm

- Hm... wątpliwym jest abyś mógł wtedy o tym myśleć... koledze też raczej proponuję wyjść... - mruknął nie spuszczając z celownika wzroku. Wciąż celował tuż nad ramieniem Sylvi gdzieś w okolicę ramienia które ściskało kobietę. To wystarczy aby urwać mu rękę.
- Liczę do trzech... jeden... Valmount pożegnaj się ze swoim kolegą.
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:02 pm

- STÓJ KURWA. - krzyknął Frank, nie wiadomo do kogo kiedy Lamb zaczął liczyć. Denerwował się coraz bardziej. - Puścimy ją jak dasz mi wyjść.
- Co ty kurwa, Frank? - cofnął się Uter razem z Sylvią przy sobie.
- Zamknij mordę! ZAMKNIJ KURWA MORDĘ! - krzyczał ten drugi.
- Idę po kluczyki i wychodzę. - Nie chcieli współpracować.
Sylvia Valmount
Sylvia Valmount
Liczba postów : 1574
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:09 pm

Sylvia lewo stawiała kroki, cofając się z Uterem, wisząc na nim prawie całym swoim ciężarem. Nawet nie była w stanie nic zrobić. Zwiesiła jedynie nieco głowę, uważając na nóż, tak jakby chcąc ułatwić Nathanowi, jeżeli ten zdecyduje się strzelać.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:13 pm

- Frank.... no co ty nie przyłączysz się do zabawy? - wyłaź - warknął Lamb. Wyszedł nie wyszedł? Stoi za tą ścianą i stamtąd drze ryja. Lamb próbował ogarnąć sytuację.
- Czyli rozumiem że nie jesteście już kolegami?
- Dwa... - rzucił, ale chyba go ie słuchali, wrzeszczeli na siebie. Stary numer?
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:22 pm

Ślepy:
- 1,2,3 - Frank wychodzi z rękami uniesionymi w górę. - Strzel we mnie to ta dziwka straci głowę. - powiedział.
- 4 - Frank ogarnął, że może wyjść przez okno. Co też uczynił. Uter w panice dźga Sylvię w brzuch i ucieka do jej sypialni.
- 5,6 - Ty rzuć broń to nic jej nie zrobimy. - mówił Uter, który teraz patrzył Lambowi prosto w oczy. Zza ściany wyszedł też Frank, który przed chwilą dał Uterowi jakiś znać, czego Lamb zobaczyć nie mógł.
Sylvia Valmount
Sylvia Valmount
Liczba postów : 1574
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:27 pm

- 1,2,3 - Frank wychodzi z rękami uniesionymi w górę. - Strzel we mnie to ta dziwka straci głowę. - powiedział.

A Sylvia stała jak stała, mając wrażenie, że ta sytuacja przeciąga się w nieskończoność.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:31 pm

Spojrzał na Franka. Negocjator nie liczył czasu więc mu się nie dłużyło.
- Teraz ty - rzucił do drugiego - a może nie zginiesz. Dodał nie przestając celować w Utera. Nie spuszczał z oczu też Franka. Czy już jest ten moment by powiedzieć trzy... Dwóch drabów chce się schować za wątłą i drobną dziewczyną? A może chcą by Lamb przyłączył się do ich małej orgii?
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:42 pm

Frank podszedł do szafki i zaczął szukać kluczy. O dziwo, tej części mieszkania leżący na ziemi Rudy nie zdążył splądrować. Zwinął klucze i zerknął na Lamba.
- Odejdź od drzwi. - powiedział do niego.
- Jak za dziesięć minut tu nie wrócisz, to jesteś trupem Frank. - mówił Uter. Czekali na reakcję policjanta.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 1:47 pm

- Trzy... - mruknął niemal do siebie celując w ramię Utera, chwilę potem nacisnął na spust. Biorąc pod uwagę pęd wiatru, odległość, szybkość pocisku, doświadczenie Lamba. ... a pierdolić to. nacisną na spust po raz drugi tym razem z lufą wycelowaną we Franka.
Wszystko działo się ułamki sekund. Po co czekać aż dziesięć minut.
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 2:14 pm

Uter chowa się za Sylvią, jednak parę części jego ciała były wysunięte na ewentualny strzał Lamba. Doliczając do trzech, policjant miał świadomość, że bandzior jest nieobliczalny. Odległość nie była duża, ale... ale zobaczmy.

Ślepy 1 - strzał do Utera:
- 1,2 - Na "trzy" Uter zareagował natychmiastowo. Schował się za Sylvią, a Lamb trafił właśnie ją zamiast oprycha. Valmount dostała kulkę w ramię.
- 3,4,5 - Lamb ma szansę na celny strzał. 2K6 + CELNOŚĆ >/= 56. Jeśli niżej, pudłuje strzelając w ścianę.
- 6 - Uter dostaje kulkę w ramię natychmiastowo, ale w ramach rekompensaty, przejeżdża Sylvii nożem przez szyję. Leci krew. Dużo, dużo krwi. Sylvia pada na ziemię. Uter opiera się na futrynie drzwi. Puścił nóż. Stara się uciec wgłąb sypialni.

Ślepy 2 - strzał do Franka:
- 1,3,6 - Lamb trafia, bez problemu. Frank mimo uniku dostaje w bok. Kula zaledwie ociera się o jego ciało. Mężczyzna uderza kawałkiem jakiegoś drewna w rękę policjanta i stara się bronić dalej.
- 2,4 - Frank rzuca się na Nathana, przyciska go do ściany, ale nie udaje mu się zablokować jego rąk. Lamb może go bardzo łatwo uszkodzić.
- 5 - Frank rzuca się na Lamba przy jego pierwszym strzale. Policjant musi się siłować, aby uwolnić rękę z pistoletem.

1/6 pocisków w magazynku automatycznej broni typu 1.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 2:25 pm

- 3,4,5 - Lamb ma szansę na celny strzał. 2K6 + CELNOŚĆ >/= 56. Jeśli niżej, pudłuje strzelając w ścianę.
62

- 2,4 - Frank rzuca się na Nathana, przyciska go do ściany, ale nie udaje mu się zablokować jego rąk. Lamb może go bardzo łatwo uszkodzić.

W końcu to glina... Widział jak kula rozrywa ramię Utera, jednak nie zdążył zareagować bo drugi ciul rzucił się na niego przyciskając go do ściany. Lamb automatycznie pociąga za spust zelując dla Franka w bebechy. Miał nadzieję że urwie mu kręgosłup tuż przy samej dupie. Po strzale pchnął Franka przed siebie, odrzucił wypstrykanego kapisztonowca by sięgnąć  po prawdziwego gnata. Co robił w tym czasie Uter? Czy miał dość?
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 2:29 pm

Tymczasem Uter smagnął Sylvię na oślep po obojczyku, nie robiąc jej jednak większej szkody niż mogłoby się wydawać. Krew oczywiście się pojawiła, ale nic poza tym. Trzymał nóż w ręku, ale zrezygnował z podtrzymywania Valmount i uciekł do sypialni. Dorwał się do okna. Lambowi drogę zagradzała Sylvia.
Sylvia Valmount
Sylvia Valmount
Liczba postów : 1574
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 2:41 pm

Sylvia zacisnęła powieki, kiedy rozległ się strzał. Chyba nie była zdziwiona, że ona nie oberwała, chyba ufała umiejętnościom strzeleckim gliniarza. Syknęła, kiedy nóż przesunął się po jej obojczyku, dziękując jednocześnie maszynie, że nie była to szyja, bo mogłoby być z nią krucho.
Zatoczyła się do tyłu, pozbawiona oparcia Utera. Znalazła je jednak zaraz w postaci ściany, po której osunęła się na ziemię, obejmując niepołamaną ręką drugie ramię. Zwiesiła głowę, patrząc się na połamane palce, a kątem oka zauważyła koc, który wcześniej leżał na kanapie, a teraz walał się po ziemi. Pociągnęła tylko za jego róg, chcąc się okryć. Był to jeden z ostatnich ruchów Valmount, która z wycieńczenia zwyczajnie zemdlała, a głowa osunęła się po ścianie, dotykając w końcu podłogi.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 4:41 pm

Lamb uszyl za Uterem jednak osuwajaca sie sylwia skutecznie zaslonila mu cel. Trudno. Zrobil co mogl. Ruszyl biegiem za mezczyzna napewno gdy sie pojawi na lini ognia odda strzal. Spojrzal na osuwajaca sie sylwie otem w kierunku uciekiniera. Skoro juz Sylvia smacznie spala mozna bylo go scigac.
Za chwile i tak tu bedzi policja. Gonic lobuza.
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 8:12 pm

Ślepy:
- 1,2 - Uter zdążył uciec przez okno. Sylvia mieszkała na parterze. Zaczyna się pogoń, bo bandzior ucieka w uliczkę. Jeśli chcesz w niego strzelić - 2K6 + CELNOŚĆ >/= 60.
- 3,4 - Lamb zastaje Utera wybijającego okno jakąś szafką. Facet od razu rzuca się do ucieczki, ale jest zaraz przy oknie. 2K6 + CELNOŚĆ >/= 57.
- 5,6 - Nie zdążył nawet otworzyć sobie drogi ucieczki. Jeśli strzelisz, od razu trafiasz.
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 8:18 pm

- 5,6 - Nie zdążył nawet otworzyć sobie drogi ucieczki. Jeśli strzelisz, od razu trafiasz.

Lamb działał jak robot. Ja, Robot. Automat do zabijania. Dobrze że Sylvia zemdlła. Pociągną za spust. I ten sam odgłos. Pusty. W co trafił? Zdązył wykrztusić co kolwiek?
Skrzywił się, wiedział nikt dzisiaj nie przeżyje. Lamb spełniał obioetnice. Może był gnojem. Może był nie lubiany, może był czarny... Robił swoje...
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Liczba postów : 2461
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 9:07 pm

0/6 pocisków w magazynku automatycznej broni typu 1.
5/6 pocisków w magazynku automatycznej broni typu 2.

Lamb bohaterem. Trafił Utera w lewe biodro. Mężczyzna jeszcze żył, osunął się na kolana. Klęczał przed oknem, mocno zaciskał powieki widząc dla siebie szybki koniec.


Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia Wto Paź 20, 2015 9:19 pm, w całości zmieniany 1 raz
Nathan Lamb
Nathan Lamb
Liczba postów : 1465
Re: Mieszkanie Sylvi  Wto Paź 20, 2015 9:14 pm

Lamb nie zamierzął strugać bohatera.
On już nie bedzie biegał, nie zostanie maratończykiem, nie bedzie biegał w sztafetach, ani skakał przez płotki. Sprint? Nie to też już nie dla niego.
- Uter... widzisz... - rzucił Lamb bez emocji.
- Słońce, powiew wiatru, wolność - mruczał bez emocji podnosząc głowę na wysokość jego karku.
- Zobaczyłeś... trzy bylo dawno - Uter mógł usłyszeć dzwięk przekręcanego bembna, spłonki, zapalanego się prochu... Podobno w takich chwilach widzi się całe żytcie. Podobno! Usłyszął napewno hik, a potem? Zapewne mózg rozprysł się na szybie.
Sponsored content
Re: Mieszkanie Sylvi 

Mieszkanie Sylvi
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 23 z 24Idź do strony : Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24  Next
Similar topics
-
» Skrzynka Sylvi
» Mieszkanie Quentina
» Mieszkanie Esme
» Mieszkanie Silvertona
» Mieszkanie Diany

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Dzielnica 1-
Skocz do: