Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 

Share

Mieszkanie Megan Larsen

Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Mieszkanie Megan Larsen  Pią Lip 10, 2015 9:33 am

First topic message reminder :

Małe mieszkanie Megan
Mieszkanie ma dwa pokoje, kuchnię i łazienkę.
Sprzęty:
- mała kuchnia węglowa
- duży bojler
- żelazko
- chłodziarka z eterem
Hayden Maclean
Hayden Maclean
Liczba postów : 292
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Czw Sty 14, 2016 9:24 am

Zaśmiał się na jej stwierdzenie. Az mogła poczuć jego drgającą ze śmiechu brodę na głowie. Odsunął Megan od siebie, przesunął palcem po jej policzku, patrząc w oczy, by nie miała żadnych wątpliwości co do szczerości jego słów.
- Jedno nie wyklucza drugiego. Więc dość już tych czarnych myśli. - zmierzwił jej włosy, czarne kosmyki zatańczyły wokół jej głowy.
Szczęknięcie psa sprawiło, że Hayden odwrocil sie do kudlacze, który siedział teraz z postawionymi uszami, czujnie im sie przyglądając.
- Leżeć. - wydał komendę, a pies posłusznie polozyl się ponownie. W jego oczach było widać niezadowolenie. Był jednak dobrze wytresowany i nie zamierzał kombinować. Hayden natomiast dał się pociagnac za rękę, a po chwili leżeli już w pachnącej pościeli. Wtulił się w Megan, zastanawiając się nad tym wszystkim. Wiedział jednak, że nic nie wymyśli, sprawy po prostu musiały się troche ułożyć same.
Nad ranem zamienili ze sobą pewnie pare slow, nadal zdziwieni, że Hayden spędził u Megan noc. Pewnie pocałował ją w czoło na pożegnanie i wyszedł bladym świtem, by przed praca zdążyć jeszcze do domu.

ZT
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 11:49 am

/początek - po Święcie Ognia

W ferworze pracy, obowiązków, operacji, konsultacji , przygotowań do wielkiego dnia zawsze warto było znaleźć czas dla przyjaciół. Zwłaszcza dla tych, którzy w najtrudniejszych chwilach życia, wspierali cię i nie zostawiali cię samego.
Stanął więc u progu mieszkania Megan Larsen, z a jakże, butelką dobrego wina. W końcu whisky było niezbyt dobrym pomysłem, gdy drugą stroną była kobieta.
Uśmiechnął się, zapukał i czekał.
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 12:04 pm

Można by powiedzieć, że po otwarciu drzwi Meg miała Deja Vu. Na progu stał bowiem przyjaciel z butelką wina w ręku i uśmiechał się do niej.
- Josh.- cmoknęła go w policzek na powitanie i szerzej otwarła drzwi by go wpuścić.- Mam nadzieję, że nie będzie ci przeszkadzał lekki bałagan ale właśnie sprawdzam prace moich uczniów.- Grant mógł się o tym przekonać naocznie bo cały stolik był nimi zastawiony.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 12:11 pm

Megan znała jego podejście do porządku, ale będzie musiał jakoś to przeżyć.
- Och, nie chciałbym przeszkadzać -no, ale wpuściła go do środka, więc uznajmy więc, że grzecznie zaprzeczyła.
O Mój....jak można tak sprawdzać, to takie chaotyczne, przecież ona się w tym pogubi, tak bardzo by chciał to poukładaaaaaaaać...
-Klasówki !- pokiwał głową, fantazjując o ich poukładaniu alfabetycznie. - I jak w szkole, już jesteś ulubioną nauczycielką? - zagadnął wesoło - Gdzie masz kieliszki ?
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 12:41 pm

- Czy ja wiem czy ulubioną?- roześmiała się.- Nie utrudniają mi za bardzo życia, więc jest nie najgorzej. Chyba nadal stanowię dla nich jakiś ewenement albo niezwykły okaz. Przyznaję, że jak tylko mają okazję to zagadują mnie o Kaan-aan i cóż trzeba przyznać, że nie raz im ulegam.- Meg paplała do Josha i jednocześnie pozgarniała wszystkie klasówki na jedną kupkę i odłożyła gdzieś na bok by im nie przeszkadzały. Potem poszła po kieliszki i nawet jakieś przekąski się znalazły do tego wszystkiego.
-A ty jak tam? Mam nadzieję, że nie przemęczasz się po powrocie do pracy?
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 12:55 pm

Parsknął śmiechem, gdy wyobraził sobie Megan jako okaz w zoo. Jednakże gdy Larsen tylko wyszła, od razu rzucił się na klasówki, by je chociaż poukładać równo. Na to by był alfabetycznie już miał czasu.
Uffff, od razu lepiej !
Gdy Meg wróciła do saloniku,siedział już z miną świętoszka przy stole i mocował się z winem.
-No wiesz...dla nich to coś zupełnie nowego. Kaan-an jest dla nas fascynujący. Nie dość, że dzieciaki posłuchają o czymś co je interesuje, to minie spora część lekcji, która nie każdego rajcuje - umiał to zrozumieć, w końcu w szkole, na lekcjach literatury, po cichu studiował książki traktujące o robotyce.
- Pracuję...rozsądnie. - tak, to było dobre słowo. Nie zaharowywał się znowu, ale też pracował dłużej niż inni. I wilk syty i owca cała.
- A...tak przy okazji... -no warto było, by przyjaciółka wiedziała, prawda? - Oświadczyłem się Isabeli.
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 2:02 pm

- Myślisz, że o tym nie wiem. Doskonale zdaję sobie spraw, że to zagrywka taktyczna z ich strony. Nie mniej uważam, ze jak od czasu do czasu im odpuszczę to się nic nie stanie. Za to zdążyli się już przekonać, że za ściąganie wylatuje się z klasówki.- rozsiadła się wygodnie na kanapie i nie nie umknęło jej wzrokowi jak równo poukładane są kartkówki, nie skomentowała jednak tego tylko się uśmiechnęła podnosząc brwi.
- Oświadczyłeś się Isabeli?- w jej głosie słychać było lekkie zaskoczenie.- Zakładam, że powiedziała tak.- i zaraz ze zwykłą sobie szczerością wypaliła.- Mam nadzieję, że wiesz co robisz.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 2:13 pm

Biedny Josh, myślał, że jest niewykrywalny. No, ale znała go na tyle, że nie powinna być o to zła. Wiedziała, że ciężko mu to kontrolować.
- Dobrze, że nie dajesz sobie wejść na głowę - stwierdził.
Nie było nic gorszego, niż nauczyciel, który nie panuje nad klasą. Wyobraźmy sobie w ogóle kary za ściąganie u Granta. Czyszczenie ławek z gum do żucia. Pucowanie toalety. Układanie książek alfabetycznie...miały posłuch, że hoho !
- Zgodziła się. - uśmiechnął się lekko. Ta jak zwykle szczera do bólu - Nie, właściwie nie mam pojęcia, co wyprawiam. Ale gdy robiłem to co uważałem za słuszne i czego pragnąłem, kończyło się katastrofą. Więc uznajmy to za przejaw spontaniczności. - parsknął śmiechem i nie wiadomo w zasadzie było czy to żart, czy on na serio mówi.
- Oczywiście czuj się zaproszona. Isa nie odpuści wesela - przewrócił oczyma
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 2:24 pm

- gdybym dawała to nie mogłabym uczuć. Mogłabym co najwyżej prowadzić badania w laboratorium. W sumie to nie jest taki zły pomysł może go wykorzystam jak wrócę do domu.- sięgnęła po kieliszek z winem i upiła ze dwa łyki. Pomyślała, że w takim tempie zostanie alkoholikiem lub miks takim. Ostatnio wino lało się strumieniami w jej mieszkaniu.
- Gratuluję w takim wypadku.- uśmiechnęła się do Josha. życzyła mu jak najlepiej to oczywiste ale również martwiła się o niego. Kiwnięciem głowy zaakceptowała jego argumenty.
- Kochasz ją?- drążyła jednak dalej nie komentując zaproszenia na ślub.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 2:48 pm

Ziggurackie dzieci jako obiekty laboratoryjne. Urocza wizja hehehee.
Gdy zadała pytanie milczał chwilę. Upił łyk wina, zastanawiając się nad odpowiedzią. Przecież nie powie jak było naprawdę, co ?
- No wiesz...ważne by dogadywać się ze sobą, żeby było coś co ich łączy. Nie wszyscy biorą ślub z czystej, nieposkromionej miłości
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 3:09 pm

Meg chodziło raczej o badania nad pejotlami ale mniejsza z tym. Tutaj co najwyżej mogłaby poprowadzić jakieś badania socjologiczne w kwestii zachowań jednej i drugiej młodzieży ale to nie była jej bajka.
-Joshua.- pokręciła głową z rezygnacja.- To o czym mówisz to prosty przepis na katastrofę. Związek dwojga ludzi którzy się kochają potrafi być dosyć trudny a bez miłości....- zrobiła wymowną ciszę.- To jest twoje życie i twoja sprawa i życzę ci jak najlepiej ale zastanów się jak będzie wyglądać twoje najbliższe trzydzieści lat.- martwiła się o niego. Miała wrażenie, że przeskoczył z jednej skrajności w drugą. Za co on do cholery płacił swojemu psychoanalitykowi.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 3:17 pm

Nie wyobrażał sobie życia za trzydzieści lat. Ani za nawet dziesięć. Ani za rok. Kiedy stracił Wiktorię i i Audrey, takie rzeczy przestały mieć znaczenie. I nie wiedział jak to wytłumaczyć Megan, bo był pewien, że ta zacznie mu prawić o zostawieniu wszystkiego za sobą. Nie dało się. Kropka.
- Wiem, że ci się to wydaje idiotyczne i nie umiesz tego zrozumieć...ale człowiek nie zawsze robi tego, o czym mu się marzy. Czasami zwyczajnie nie wychodzi, czasem osoby z którymi widziałeś swą przyszłość odchodzą - oboje o tym wiedzieli doskonale...- Więc kiedy pojawia się opcja, która jest akceptowalna i w miarę bezpieczna, to nie należy jej lekceważyć. I tak wiem, że ci tego nie wytłumaczę, byś zrozumiałą mój punkt widzenia - uśmiechnął się. - Masz pojęcie, co ja bym wyprawiał, gdybym robił, co chciał ?
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 3:37 pm

- Przykro mi Josh ale nie potrafię tego zrozumieć masz rację. Nie chcę się zadowalać w życiu czymś mniej, czymś bezpiecznym i statecznym.- spojrzała na niego uważnie i z troską, której nie maskowała.
- Kiedyś był w moim życiu cudowny mężczyzna.- automatycznie sięgnęła dłonią do pierścionka, ale przypomniała sobie, że już go ni ma na zwykłym miejscu.- Nie ma opcji bym zadowoliła się w życiu czymś co ma być tego namiastką. Jeżeli to sprawi, że będę sama? Trudno pogodzę się z tym.- upiła kolejny łyk wina.
- Okropna jestem zamiast ci gratulować to wiercę ci dziurę w brzuchu. Wiesz, że to z troski nie chciałabym się za kilka lat dowiedzieć o twoim rozwodzie.
Wyciągnęła w jego stronę palec wskazujący.
- I chce wiedzieć co byś wyprawiał gdybyś robił co chcesz?
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 3:52 pm

Dla niego było jasne - żadna kobieta nie zastąpi mu miłości jego życia. Kobiety, do której wzdychał od siedmiu lat, miał z nią wziąć ślub, mieli razem dziecko. Pogodził się już z tym, ale nie oznaczało to że zapomni.
- Nie musisz się martwić. Rozwody się zdarzają. To nie koniec świata - zaśmiał się swobodnie. To dopiero byłby skandal.
Wolałby nie. Kto by planował rozwód?
Na jej odpowiedź, uśmiechnął się do siebie. Wyciągnął ku niej swój palec wskazujący, tak, że się nimi puknęli na jak Bóg z Adamem.
- Nie chcesz wiedzieć, Larsen.
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 4:25 pm

Nikt nie mówił o zastępowaniu. Każda miłość była inna co nie znaczy, że gorsza ale musiałaby chyb wziął młotek i wtłuc Joshowi to do głowy albo zastosować jakąś terapię wstrząsową.
- Wiesz co Josh gadasz jak rasowa elita.-pokręciła głową ni to rozbawiona ni to z przyganą. Serio chciałaby go poznać w czasach o których opowiadała jej sąsiadka, że panie się polubiły to słyszała jeszcze kilka historii.
- No dawaj chyba nie pękasz Grant co?
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 5:04 pm

Ooooo, ale pojechała. No zaraz się popłacze, jak nic. Rasowa elita ! Równie dobrze, mogła mu w twarz dać.
- Nasiąkłem tym aż tak bardzo ? - uśmiechnął się pod nosem - Ranisz me serce, Larsen.
Kto by pomyślał, że kiedyś usłyszy takie słowa! I kiedyś by się dał sprowokować bez namysłu. Rok temu, jeszcze wiele rzeczy czynił nieprzemyślanie. Często ryzykował
- Nie można zawsze robić tego, co się chcę. Musisz brać pod uwagę to, czy nie skrzywdzisz drugiej osoby, wiesz ? - uśmiechnął się znowu
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 5:46 pm

- Za parę miesięcy nie będziesz przypominał samego siebie.- stwierdziła nad wyraz poważnie chciała by do niego to dotarło, ale to było jak walenie głową w mur. wiedzieli o tym oboje. Strzępienie sobie języka po próżnicy mijało się z celem.
Zaraz jednak wróciła do żartobliwych przekomarzań.
- Mam zręczne palce to ci je zaceruję.- posłała mu szelmowski uśmiech a potem wywróciła oczami.
-Dobrze ale hipotetycznie.Jedna rzecz.- męczyła go dalej nei odpuszczając.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 6:06 pm

Za parę miesięcy? To już był proces, który się dawno w nim zakończył. Dopiero teraz, z pomocą Meg, starał się to odwrócić. Wychodziło... Różnie. Zależało od dnia. Czasem budził się, czując że może wszystko, a czasem czuł się jakby ważył ze 200 kilo.
- Hipotecznie... - kąciki ust uciekły mu ku górze. - Chciałbym niektórym powiedzieć co o nich myślę. Pocałować kobietę, która jest... naprawdę wyjątkowa. Dać w mordę przyjacielowi, by się otrzasnął i nie popełnił takiego błędu jak ja. - uśmiechnął się
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 6:37 pm

- Widzisz co najmniej dwie z tych rzeczy możesz bez problemu zrobić.- uśmiechnęła się do niego i wskazała głową na jego kieliszek bo jakoś mu tego trunku nie ubywało. Gdyby był podejrzliwa to mogłoby pomyśleć, że chce ją upić i wykorzystać ale to tak bardzo do niego nie pasowało, że aż się uśmiechnęła sama do siebie.
- Z pierwszym może być trochę gorzej to fakt.- dodała.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 7:05 pm

No tak. Tak się zagadał, że zapomniał, że ma w kieliszku wino i, że w ogóle trzyma ten kieliszek. Ostatnio tak mało pił, że nieco zwolnił tempo. Upił łyk, patrząc się na Larsen.
- No to na pewno. Nikt nie lubi słuchać o sobie, gdy ktoś inny ma mu coś niemiłego do powiedzenia - i tu cieszył się, że nauczył się czasem milczeć. Jeszcze kilka lat temu, dostawał z liścia od pań całkiem często. Głównie od pielęgniarek z porodówki, które były jakieś takie mało zabawowe.
- Nie mogę dać przyjacielowi w mordę, bo się odwinie i mi szczękę połamie. Jest silniejszy niż ja - stwierdził rozbawiony. - Nie mogę sobie pozwolić na kolejne zwolnienie lekarskie.
Chwilę milczał, po czym utkwił wzrok w Kaan-ance. O dziwo znów się uśmiechnął w ten dziwny sposób.
- Mówisz tak, bo wiesz o jakiej kobiecie mówie?
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 7:27 pm

- Wiadomo nikt tego nie lubi ale czasami jak złość i żal opadną to można z tego wynieść coś pożytecznego, oczywiście o ile ktoś miał mózg zamiast sieczki. tutaj jednak eis z tobą zgodzę. Oczywiście tylko w ramach wyjątku.
Pochyliła się nieco w kierunku Granta jakby mu chciał powierzyć jaki sekret ale zdradzały ją iskierki w oczach.
- Przywal przyjacielowi a potem zjeżdżaj gdzie pieprz rośnie.- wyprostowała się.- Unikniesz ryzyka, że ci odda.
Oparła się wygodnie o kanapę i lekko przechyliła głowę obserwując mężczyznę.
- Niestety nei wiem o jakiej kobiecie mówisz bo po twoim pytaniu wnioskuję, że nie o szczęśliwą narzeczoną chodzi.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 7:34 pm

Obserwował ją uważnie. Wiedziała i rżnęła głupa? Czy jednak nie?
- Tylko niektórzy coś z tego wyniosą. Reszta się obrazi. A przyjaciela w końcu spotkasz, nawet jak uda ci się uciec po ciosie. - uśmiechnął się znowu. Podparł łokcie na kolanach i wypił to co miał w kieliszku do końca.
- No wiesz? Narzeczoną mogę całować, ile chc. A mówimy o tym co bym chciał, a czego nie mogę.
A...może i lepiej. Lepiej nie mieszać. Tak. Trzeba być porządnym i żyć w zgodzie ze swoim sumieniem.
-Zresztą, to w sumie już teraz nieistotne. - machnął ręką i dolał im. -Opowiedz mi co u Ciebie. Nie wierzę, że nic się nie wydarzyło, czego byś nie mogła mi opowiedzieć
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 8:03 pm

- No to dlatego mówię, że nie o narzeczoną ci chodzi. Kto wie może chodzi i jakoś śliczną pielęgniarkę albo o młoda adeptkę sztuki protetytcznej. Nie ważne kim ona jest po prostu ja pocałuj. Tylko tyle.- była złą kobietą ale miała nadzieję, że to da impuls do przemyśleń dla Granta. Naprawdę bardzo go lubiła i się o niego troszczyła. nie chciała by skończył w małżeństwie bez miłości.
- Naprawdę nic. Okazuje się, że wiodę tutaj nadzwyczaj spokojne życie. Nie znam jeszcze zbyt wielu ludzi więc i towarzysko jakoś nie kwitnie. Od czasu do czasu spotykam się z Haydenem albo jakąś koleżanką z pracy. Bez szaleństw póki co. Zresztą noga od czasu do czasu daje żnąc o sobie i puchnie.
dr Joshua Grant
dr Joshua Grant
Liczba postów : 3749
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 8:10 pm

Nie wytrzymał i parsknął śmiechem, poprzedzając to stosownym PFFFFFYY! No, ale grunt, że czasem potrafił się całkiem beztrosko śmiać.
- No jasne. - zachichotał pod nosem - Podejdę do tej pięknej dziewoi, chwycę ją w biodrach, przyciągnę do siebie i wpiję jej się w usta, zaciągając się zapachem jej ciała i włosów... - zwizualizował głosem pełnym namiętności - Po czym oznajmię, że w zasadzie to ja jestem zaręczony, za miesiąc będę żonaty, ale było bardzo miło, że nawiązała ze mną chwilową współpracę. I dostanę w ryj. A Isa mnie zabije. Potem zakopie. A potem odkopie i zabije ponownie.
No i Hayden by go zabił, ale tego nie wiedział. I ona też.
- Byłaś z tą nogą u lekarza?
Megan Mclean
Megan Mclean
Liczba postów : 508
Re: Mieszkanie Megan Larsen  Pią Sty 15, 2016 10:16 pm

Dołączyła się do śmiechu Granta. Wizja, którą przedstawił była mocno naciągana i nierealna nie kontynuowała jednak tematu. Będzie zbijał jej wszystkie argumenty aż do upadłego. Powiedziała co miała powiedzieć i dziury w brzuchu mu wiercić nie zamierzała.
-Za miesiąc? Tak szybko?- zaskoczył ją a wcześniej jakoś nie zapytała na kiedy datę ustalili. Czy narzeczeństwo nie powinno trwać odrobinę dłużej chyba że......Oh Meg aż się zapowietrzyła.
- Czy ona jest w ciąży?- jak zwykle bezpośrednio zapytała a pytanie o nogę zbyła machnięciem ręki.
- Kiedyś pójdę.
Sponsored content
Re: Mieszkanie Megan Larsen 

Mieszkanie Megan Larsen
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 6 z 9Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next
Similar topics
-
» Megan Larsen
» Megan Larson
» Mieszkanie Lennoxa
» Mieszkanie Jamiego
» Mieszkanie E.B. Plekhova

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Dzielnica 2-
Skocz do: