Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


 

Share

Rodzina Coben

Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Rodzina Coben  Sro Lip 02, 2014 9:14 pm

Duże mieszkanie Cobenów
Mieszkanie ma cztery pokoje: jeden duży, dwa średnie i jeden mały, a także dużą kuchnię z niewielką jadalnią i łazienkę z osobną toaletą.
Sprzęty:
- duża kuchnia węglowa
- duży bojler
- żelazko
- chłodziarka z eterem
- pralka
- kawiarka
- samowar
- kombiwar
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 9:06 am

<----

Lenka w końcu zmęczyła się swymi wędrówkami i postanowiła wrócić do domu. Do nowego, czystego, pachnącego mieszkanka! Wparowała do środka w podskokach i zaraz opadła na krzesło w kuchni, umorusana jakby to ona a nie Logan, pracowała w kopalni. Ale uśmiech na jej twarzy zdradzał, że bawiła sie wyśmienicie!
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 9:58 am

Logan dalej nie mógł się przyzwyczaić do mieszkania w dużym i czystym mieszkaniu zamiast w tej małej norze do której przywykł przez wszystkie lata. Dla dzieciaków to też była zupełna nowość chociaż oni chyba lepiej się przystosują niż on.
Lena wyglądała jak nieboskie stworzenie. Ciekawe gdzie się pałętała. Pewnie miała swoje sekretne miejsca jak on w jej wieku. Żałował tylko, że będzie musiał zgasić uśmiech na jej buzi.
- A gdzie masz Lva.- zapytał zamiast zacząć od złych nowin.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 2:04 pm

Zeskoczyła z krzesła, gdy pojawił się w kuchni brat i podskoczyła do niego, by rzucić mu się na szyję oraz ucałować w policzek. Wyglądała na szczęśliwą (hehe), a i nawet okazywała to swym uśmiechem oraz radosnym powitaniem najstarszego brata.
- Nie wiem.
Wzruszyła ramionami, odklejając się od Logana i idąc do szafki, na której stał dzbanek z wodą. Na palcach przystając, złapała za jego uchwyt i ostrożnie zaczęła nalewać wodę do kubka.
Może nie rozleje!
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 5:35 pm

Stwierdził, że siostra da sobie radę z wodą. Była już na tyle duża. Tyle, że za cholerę nie wiedział jak jej powiedzieć, że jej hmmm Magik nie żyje. Biedny Logan aż się poczochrał z konsternacji i włosy sterczały mu trzy razy bardziej niż zwykle.
-Lenka ..stało się coś złego.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 6:39 pm

Udało jej się nalać wody, chociaż ręce zadrżały pod ciężarem wypełnioneg dzbanka. Lenka odstawiła go na szafkę i złapała kubek w obie dłonie, odwracając się do brata z naczyniem podnoszym do ust. Popatrzyła na Logana znad kubka, pijąc wodę i jakby sobie nic nie robiąc z jego słów. No bo przecież już nic złego się nie mogło stać.
- Co takiego?
Zapytała w końcu, podchodząc do stołu i odstawiając tam kubek. Aż musiała odetchnąć głęboko, bo jeszcze nie odpoczęła, a takie łapczywe picie również męczyło. Widząc włosy brata chciała nawet je poprawić swoim zwyczajem, ale jego mina była dziwna. Zdradzała, że w tym momencie nie czas na głupoty. I to Lenkę wystraszyło.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 6:54 pm

Raz, dwa, trzy do tylu umiał policzyć. Wziął głęboki oddech i stwierdził, że najlepiej wywalić od razu co się stało. Kucnął by mieć oczy na poziomie siostry.
-Magik nie żyje.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 7:32 pm

Przestała myśleć o tym, że nic złego się już nie może stać, gdy Logan przy niej przykucnął. Jeszcze bardziej się wystraszyła, a gdy usłyszała jego słowa, zamarła. Zamrugała oczami, w których od razu zaczęły zbierać się łzy i pokręciła głową.
- Nie...
Odezwała się płaczliwie i wygięła usta w podkówkę. To niemożliwe. Magik nie może umrzeć, bo chroni go dobra magia. Ona żyje dłużej niż inni i dba o biedniejszych i słabszych od siebie. Chidym ciałkiem zaraz wstrząsnął szloch, który zaczął przybierać na sile. Lenka jeszcze raz powtórzyła Nie, ale o wiele ciszej. No bo co ona teraz miała zrobić bez Magika? Przecież obiecywał, że wszystko będzie dobrze i zawsze będzie mogła go odwiedzić.
Stojąc w jednym i tym samym miejscu, Lenka rozpłakała się na dobre.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 9:22 pm

- Przykro mi. Wiem, że go lubiłaś.
Usiadł na podłodze i pociągnął Lenkę by usiadał mu na kolanach i się przytuliła. Pewnie teraz będzie przez godzinę ryczała i wszystko zasmarka. Był jednak w stanie ją zrozumieć.
- No już nie płacz.- pogładził ją po jasnych włoskach.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 9:52 pm

Od razu przytuliła się do Logana, zwijając w kłębek na jego kolanach i smarkając mu w koszulę. Nie widać było, żeby miała się uspokoić, jeszcze bardziej zaczynając płakać, po słowach brata. Nie potrafiłaby przestać, czując się jakby kolejny raz jej świat się walił. Każdy kogo pokochała, umierał i teraz bała się, że umrze także Logan.
A za Magikiem tęsknić będzie przez resztę swego życia.
- Chcę do mamy.
Zapłakała, na moment zapominając o tym, że jej nie ma. Czuła się tak strasznie przygnębiona, że automatycznie włączyło się jej pragnienie schronienia w jej ramionach.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 10:02 pm

Logan tylko westchnął ciężko. Już wydawało się, że im będzie lepiej i że wszystko się jakoś poukłada a tutaj znowu coś. Starał się zrozumieć rozpacz Lenki, która uwielbiała tego murzyna a który chyba traktował ją jak małą księżniczkę. Przykre, że już jej tak nikt nie potraktuje.
Głaskał małą po chudych pleckach i potarganych włoskach usiłując jakoś nieporadnie pocieszyć. Niestety nie był w tym najlepszy.
- No ale mamy też niema.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Czw Lip 17, 2014 10:26 pm

Logan mógł usłyszeć głośniejszą rozpacz dziewczynki, która obejmowała go swymi chudymi ramionami i szlochała mu nieprzerwanie. Nie miała mamy, taty, ani swego Magika. Już nigdy w swym życiu nie zazna takiej radości jak przy nim, gdy rozpieszczana i uwielbiana, czuła się wyjątkowo.
Nie chciała nic więcej mówić, zapowietrzając się coraz bardziej i wylewając litry łez, których miała jeszcze na kilkugodzinny płacz. Logan nie będzie w stanie szybko jej pocieszyć ani uspokoić.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Pią Lip 18, 2014 6:24 pm

Logan obstawiał, że przy takim płaczu Lenka za chwilę nabawi się czkawi i będzie tak na przemian czkać i smarkać mu do rękawa.
- No już, już. - nadal gładził dziewczynk po pleckach bo co jej miał powiedzieć, że to jest do dupy, iż traciła wszystkich bliskich. Przynajmniej póki co miała swoje rodzeństwo.
-No już nie becz.- usiłował bezskutecznie wytrzeć potok łez płynących z oczu Lenki.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Pią Lip 18, 2014 7:30 pm

Ale Lenka płakała dalej, robiąc się coraz bardziej czerwona na twarzy. Coraz bardziej zasmarkana. Już za chwilę zacznie ją boleć głowa od tego nieustannego płaczu, ale mała sierotka odczuwała straszny smutek, z którym nie potrafiła sobie inaczej poradzić.
Tuliła się do Logana, palce zaciskając na jego koszuli, która zaczynała być wilgotna.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Pią Lip 18, 2014 7:37 pm

Logan miał wrażenie, że siedzą tak już ze trzy godziny a z jego siostrzyczki łzy nadal tryskały jak z fontanny. Widział raz taką w pierwszej strefie. Na nic było jego przytulanie, głąskanie i pocieszanie. Wydawało się, że straszliwego żalu dziewczynki nic nie ukoi.
Chłopak w końcu podniósł się i postanowił położyć dziewczynkę do łóżka. Zdjął jej buciki. Otulił ją kołdrą i usiadł na krawędzi posłania.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Pią Lip 18, 2014 7:52 pm

Dała się zanieść do łóżka i gdy została położona, zwinęła w ślimaczka, przytulając do poduchy. Zamknęła oczy, rzeczywiście w końcu dostając czkawki i męcząc się z nią jakiś kwadrans, póki zmęczenie płaczem nie wzięło nad nią górę. Lenka zasnęła.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Pią Lip 18, 2014 9:41 pm

Logan jeszcze chwilę posiedział przy siostrze a potem poszedł do kuchni. Żal mu było Lenki, która tak rozpaczała po śmierci Magika a i pomoc od niego też już nie nadejdzie.
Coben polał sobie do szklanki bimberku od Kirka i usadowił się przy stole w kuchni.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Nie Sie 24, 2014 8:49 pm

//// ileś tygodni później

Lenka wstała z rana, marudząc i włażąc do pokoju brata.
- Logaaaaan - pociągnęła za kordłe i odsłoniła jego nagi tyłek - Logaaaaan, coś mnie swędziii - pochlipała mu, drapiąc się po ręce i twarzy i szyi i tyłku.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Nie Sie 24, 2014 9:13 pm

-Mhmhmhmhm- wymamrotał z pod poduszki Logan i ani myślał otwierać oczu. Jeszcze było zbyt wcześnie by wstawać. Podciągnął ponownie kołdrę na siebie i zaczął na nowo zasypiać.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Nie Sie 24, 2014 11:05 pm

Lenka wdrapała się więc na łóżko brata i uderzyła go małą rączką w stopę, która wylazła mu w wyniku naciągania kołdry na głowę. Poszarpała za gołe paluchy i jęknęła, opadając na nogi brata. Chyba próbowała się w ten sposób cała podrapac za jednym zamachem.
- Logan! Swędzi mnie! Zrób coś!
Chciał mieć siostrę przy sobie, to teraz powinien się nią zająć! Lenka podczołgała się bliżej jego głowy i odkryła kołdrę, by przysunąć twarz do twarzy starszego braciszka i dmuchnąć mu w oko.
- Swęęęędzi - powtórzyła marudnie.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Pon Sie 25, 2014 7:28 am

Do Logana chyba w końcu dotarło, że już sobie dzisiaj nie pośpi. Niechętnie wystawił głowę z pod poduszki i wyrwał siostrze stopę nad którą ta się znęcała.
-Ała.- wrzasnął przy tym bo przy okazji przywalił paluchem w ramę łóżka. To obudziło go skutecznie. Podniósł się i w końcu zwrócił uwagę na siostrę.
- Co cię swędzi?
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Pon Sie 25, 2014 9:22 am

- Wszystko! - pokazała mu ręce na których widniała dziwna wysypka.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Pon Sie 25, 2014 6:30 pm

- No pokaż to.- obejrzał ręce dziewczynki, podrapał się po ryżej głowie i doszedł do jakże inteligentnego wniosku, że sam nic tutaj nie wymyśli. Czekała do wycieczka do lekarza.
- Ubieraj się idziemy do doktora.- zarządził i sam sięgnął po kalesony by się ubrać.
Lena Coben
Lena Coben
Liczba postów : 397
Re: Rodzina Coben  Wto Sie 26, 2014 11:29 pm

- Do lekarza?
Zapytała marudnym głosem, najpierw padając na łóżko i przez chwilę się wiercąc, bo plecy swędziały okropnie, a potem próbując się schować pod kołdrą. Wstała jednak i zlazła z łóżka, by poczłapać do swego pokoju.
Oczywiście się guzdrała z ubieraniem, bo wcale jej się nie chciało, a tu jeszcze trzeba było podrapać się po łokci, szyi i nosie.
Logan Coben
Logan Coben
Liczba postów : 325
Re: Rodzina Coben  Sro Sie 27, 2014 7:27 am

Logan ubrał się w nowe porządne ciuchy, które ostatnio sprawił sobie i rodzeństwu. Spojrzał w lustro z rezygnacją pokręcił głową. Jego czupryny i tak nic nie ujarzmi więc darował sobie grzebień i ruszył po siostrę.
- Gotowa?- zapytał wsadzając łepetynę do jej pokoju.
Chwycił ją za łapkę i powędrowali do przychodni.

-----> przychodnia
Sponsored content
Re: Rodzina Coben 

Rodzina Coben
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 6Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
Similar topics
-
» Rodzina Hardy
» Lev Coben
» Lena Coben
» Logan Coben
» Tommy Coben

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Dzielnica 3-
Skocz do: